Nastolatek wpadł do rzeki. Dramatyczne informacje z Gryfic

1

W Gryficach (woj. zachodniopomorskie) trwały poszukiwania 16-letniego Szymona, który pod koniec marca wpadł do rzeki Regi. W poniedziałek po południu strażacy osłonili czerwonym parawanem pomost przy starym młynie. To właśnie tam wydobyto z rzeki ciało nastolatka, które wreszcie udało się odnaleźć.

Nastolatek wpadł do rzeki. Dramatyczne informacje z Gryfic
Nastolatek wpadł do rzeki. Są dramatyczne informacje (Facebook)

Jak informował "Fakt", 16-letni Szymon wpadł do rzeki, gdy świętował z kolegą w parku początek świątecznych ferii. Z relacji wynika, że chłopcy byli głośni, a ich zachowanie było słychać w budynkach po drugiej stronie rzeki. Po wpadnięciu do rzeki Szymon miał przez chwilę wzywać pomocy, jednak wkrótce ucichł.

Poszukiwania rozpoczęły się chwilę po tym, jak służby zostały powiadomione przez świadka o topiącym się w rzece Redze człowieku. W nocy chłopaka szukali strażacy oraz nurkowie, jednak nie znaleźli Szymona.

W poszukiwania zaangażowano kilkudziesięciu policjantów, strażaków i płetwonurków. Chłopaka szukali również jego znajomi i krewni. Do przeszukiwania rzeki użyto sonaru, którym badano dno w promieniu 450 metrów. Rzeka jest głęboka, miejscami sięga nawet do pięciu metrów.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Trzecia Droga osobno do PE? "Pewna weryfikacja nastąpi"

Teraz w jego sprawie nadeszły jednak smutne informacje. Jak tłumaczy "Fakt", w poniedziałek po południu strażacy osłonili czerwonym parawanem pomost przy starym młynie. To właśnie tam wydobyto z rzeki ciało Szymona. Na miejscu rozpoczęły się oględziny, prowadzone przez śledczych.

16-latek wpadł rzeki. Odnaleziono jego ciało

Policja potwierdziła tragiczną wiadomość. W poniedziałek 8 kwietnia po godz. 16:00 w okolicach młyna w Redze wyłowiono ludzkie ciało.

Potwierdzam, że około godz. 16:10 na rzece Redze przy ul. Młyńskiej zostało odnalezione ciało 16-letniego chłopca, który był poszukiwany od 28 marca. Na miejscu czynności prowadzone były pod nadzorem prokuratora. Ze względu na szacunek dla rodziny policja więcej informacji nie udziela - poinformował podkom. Zbigniew Frąckiewicz rzecznik prasowy gryfickiej policji, cytowany przez gryfice24.online.
Trwa ładowanie wpisu:facebook
Autor: JAR
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić