Nie zaciągnął ręcznego. Bus wpadł do rzeki, nie żyje 10 osób

W wyniku wypadku busa, który wpadł do Nilu z promu, zginęło co najmniej 10 osób. Samochód stoczył się do rzeki, ponieważ kierowca nie zaciągnął hamulca ręcznego - podał dziennik "Al-Ahram". Ofiary to głównie nieletnie dziewczęta, które podróżowały do pracy na farmie.

Tragedia na Nilu. Nie żyje co najmniej 10 osóbTragedia na Nilu. Nie żyje co najmniej 10 osób
Źródło zdjęć: © PAP | PAP/EPA/STR
Malwina Witkowska

Do tragicznego wypadku doszło na północ od Kairu, stolicy Egiptu. Jak informuje RMF FM, bus przewożący ponad 20 osób ześlizgnął się z promu do rzeki Nil. W wyniku tego wypadku zginęło co najmniej 10 osób.

Dziennik "Al-Ahram" podał, że samochód spadł do Nilu, ponieważ kierowca nie zaciągnął hamulca ręcznego. Po wypadku mężczyzna próbował uciec z miejsca zdarzenia, ale został schwytany przez służby. Gazeta dodała, że bezpośrednio przed wypadkiem kierowca wdał się w sprzeczkę z jednym z pasażerów.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Pod prąd i na "podwójnym gazie". 17-latki nie miały pojęcia o konsekwencjach

Agencja AFP przypomina, że w Egipcie często dochodzi do podobnych wypadków, zwłaszcza w rolniczym regionie delty Nilu. W tym obszarze transport opiera się głównie na małych, często przeładowanych promach, co zwiększa ryzyko takich tragicznych zdarzeń.

Bus wpadł do rzeki. Zginęło 10 osób

Jak informuje RMF FM, większość pasażerów stanowiły kobiety jadące do pracy na farmie owoców. Według AFP, w wyniku wypadku zginęło co najmniej 10 osób, a 9 innych zostało przewiezionych do szpitala z różnymi obrażeniami. Wśród ofiar przeważają młode, nieletnie dziewczęta.

Liczba ofiar śmiertelnych może wzrosnąć - poinformował AFP rzecznik egipskiego ministerstwa zdrowia Hossam Abdelhafar.

Gazeta "Al-Ahram" informuje, że dwie z ofiar miały 13 lat, a pozostałe miały 16 lat lub mniej. Według arabskojęzycznych mediów pięć dziewcząt wciąż uznaje się za zaginione. W Egipcie pracuje co najmniej 1,3 miliona dzieci, co podkreśla skalę problemu zatrudniania nieletnich w niebezpiecznych warunkach, takich jak praca na farmach owoców, do której jechały ofiary tego wypadku.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Wyniki Lotto 18.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 18.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Zginął w strasznym wypadku. Oddali hołd 19-letniemu strażakowi
Zginął w strasznym wypadku. Oddali hołd 19-letniemu strażakowi
Nagle przestał być proboszczem. Parafianie w szoku. W tle dochodzenie
Nagle przestał być proboszczem. Parafianie w szoku. W tle dochodzenie
Puchar Świata. Aleksandra Król-Walas sięgnąła po medal
Puchar Świata. Aleksandra Król-Walas sięgnąła po medal
Po sieci krąży nagranie. "Boję się skręcać do własnego domu"
Po sieci krąży nagranie. "Boję się skręcać do własnego domu"
Tramwaj nie mógł przejechać. Przestawili auto rękami. Sceny w Krakowie
Tramwaj nie mógł przejechać. Przestawili auto rękami. Sceny w Krakowie
Przyszedł z wózkiem dziecięcym i go podpalił. Sceny w Cieszynie
Przyszedł z wózkiem dziecięcym i go podpalił. Sceny w Cieszynie
WHO alarmuje: odra wraca. Wzrost zakażeń w 95 krajach
WHO alarmuje: odra wraca. Wzrost zakażeń w 95 krajach
Prokuratura w Japonii żąda dożywocia. Wraca sprawa zabójcy Shinzo Abego
Prokuratura w Japonii żąda dożywocia. Wraca sprawa zabójcy Shinzo Abego
Zamroź to już dziś, a święta będą znacznie łatwiejsze. Lista najlepszego do zamrożenia jedzenia
Zamroź to już dziś, a święta będą znacznie łatwiejsze. Lista najlepszego do zamrożenia jedzenia
"Lodowe włosy". Park narodowy pokazał zdjęcia
"Lodowe włosy". Park narodowy pokazał zdjęcia
Niemcy ostrzegają. Krążą takie zdjęcia "policjantek"
Niemcy ostrzegają. Krążą takie zdjęcia "policjantek"