Nie zatrzymał się przed przejściem. Ułamki sekund dzieliły od tragedii
Niewiele brakowało, a na przejściu dla pieszych przy ul. Ozimskiej w Opolu doszłoby do ogromnej tragedii. Kierowca osobówki omal nie potrącił ojca z dzieckiem w wózku. Tylko przytomna reakcja mężczyzny sprawiła, że nikt nie został ranny. Nagranie z tego zdarzenia trafiło na kanał "Stop Cham".
O włos od tragedii na przejściu dla pieszych przy ul. Ozimskiej w Opolu. Jak poinformował kanał "Stop Cham", do niebezpiecznego zdarzenia doszło w niedzielę, 13 kwietnia przed godz. 13. Kierowca nie ustąpił pierwszeństwa przechodzącemu przez przejście dla pieszych mężczyźnie, pchającemu wózek z kilkuletnim dzieckiem.
Zanim mężczyzna wszedł na przejście dla pieszych, spojrzał w lewo i upewnił się, że nadjeżdżający samochód się zatrzyma. Faktycznie - jeden z kierowców zatrzymał się przed pasami i przepuścił pieszego z dzieckiem. Ale - gdy mężczyzna był już w połowie pasów - z impetem wjechał na nie inny kierowca.
Czytaj także: BMW wjechało w Kię. Pieszy ratuje się w ostatniej chwili
Tylko dzięki przytomnej reakcji ojca nikomu nic poważnego się nie stało. "Kierowca samochodu nie zatrzymał się przed przejściem dla pieszych na sąsiednim pasie obok mojego samochodu. Gdyby nie reakcja ojca, który prowadził wózek przez pasy, doszłoby do tragedii" - czytamy w opisie do nagrania na kanale "Stop Cham".
"Pierwszeństwo bezdyskusyjne"
Nagranie wywołało burzliwą dyskusję wśród internautów. "Pierwszeństwo bezdyskusyjne", "Wina kierowcy jak nic", "Tego kierowcę na ponowny kurs po odebraniu uprawnień" - czytamy w komentarzach.
Jednak niektórzy twierdzą, że to pieszy zawinił, bo nie zachował szczególnej ostrożności, wchodząc na przejście dla pieszych. "Ludzie zatracają instynkt samozachowawczy", "Warto na przejściu dla pieszych się rozglądać" - piszą internauci.
W strefie zamieszkania pieszy może się poruszać swobodnie po całej przestrzeni i ma pierwszeństwo przed pojazdami (kierujący musi ustąpić pieszemu w każdym przypadku). Pieszy ma pierwszeństwo, znajdując się na przejściu dla pieszych. Zabrania się omijania pojazdu, który zatrzymał się przed przejściem dla pieszych. Zabrania się wyprzedzania na przejściu dla pieszych lub bezpośrednio przed nim - przypomina policja.
Jednocześnie funkcjonariusze apelują do pieszych, by - dla własnego bezpieczeństwa - zachowali czujność i pamiętali o obserwacji pojazdów.
Czytaj także: Kierowca BMW wyprzedził na pasach. Szybko pożałował