BOB| 

Nie żyje Alain Cocq. Od lat błagał, aby pozwolili mu umrzeć

2

Alain Cocq od wielu lat był nieuleczalnie chory. Błagał francuskie władze, by pozwoliły mu umrzeć, ale bezskutecznie. Tzw. wspomagane samobójstwo popełnił w innym kraju.

Nie żyje Alain Cocq. Od lat błagał, aby pozwolili mu umrzeć
Alain Cocq popełnił samobójstwo (Facebook)

Tę historię zna cały świat i dla wszystkich jest ona wstrząsająca. Alain Cocq od 35 lat był nieuleczalnie chory. Wymagał całodobowej opieki, był przykuty do łóżka, a jego życie to było ciągłe cierpienie. Dlatego Francuz od wielu lat walczył o śmierć.

Alain Cocq popełnił samobójstwo

Problem w tym, że eutanazja we Francji jest niezgodna z prawem. 58-latek jednak walczył o to na wiele sposobów. Napisał do prezydenta Emmanuela Macrona, aby ten wydał zgodę na tzw. samobójstwo kontrolowane. Głowa państwa się nie zgodziła, tłumacząc, że nie pozwalają na to przepisy.

Cocq dwukrotnie głodził się, licząc, że w ten sposób umrze. Ostatecznie dopiął swego w inny sposób. Wyjechał do Szwajcarii, gdzie samobójstwo wspomagane jest legalne.

Alain Cocq już nie żyje, ale pozostawił po sobie list. W nim potępił polityków, że nie mieli odwagi, aby wprowadzić legalną eutanazję we Francji.

Zobacz także: Nowa Zelandia zdecydowała w referendum. Eutanazja możliwa, palenie marihuany odrzucone
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić