Nie żyje ostatni żołnierz grupy "Polesie". Franciszek Skrzypczyk miał 103 lata

Zmarł Franciszek Skrzypczyk, ostatni żołnierz Samodzielnej Grupy Operacyjnej "Polesie". Wojskowy odszedł w wieku 103 lat. Informację o jego śmierci podała 19 Lubelska Brygada Zmechanizowana.

Nie żyje por. Franciszek Skrzypczyk. Miał 103 lataNie żyje por. Franciszek Skrzypczyk. Miał 103 lata
Źródło zdjęć: © Facebook | 19 Lubelska Brygada Zmechanizowana

Jednostka, której wojskowy był patronem, przekazała smutną informację w piątek 22 lipca w mediach społecznościowych. We wpisie na Facebooku zawiadomiono, że odszedł ostatni żołnierz Samodzielnej Grupy Operacyjnej "Polesie".

Z głębokim smutkiem informujemy o śmierci Pana Porucznika Franciszka Skrzypczyka – ostatniego podkomendnego generała Franciszka Kleeberga, patrona 19 Lubelskiej Brygady Zmechanizowanej. Porucznik odszedł w wieku 103 lat.

Nie żyje porucznik Skrzypczyk. Uciekł z twierdzy Dęblin

Porucznik Franciszek Skrzypczyk w marcu 1939 został wcielony do 80. Pułku Piechoty w Słonimie. Wysłano go w okolice Mławy, gdzie wszedł w skład 20. Dywizji Piechoty "Modlin".

Na początku II wojny światowej brał udział w bitwie pod Mławą. Wojskowy dołączył później do Samodzielnej Grupy Operacyjnej "Polesie". Walczył w bitwie pod Kockiem, Serokomlą i Wolą Gułowską.

Kilka dni po ogłoszeniu przez gen. Kleeberga kapitulacji wojsk polskich został zatrzymany przez Niemców i uwięziony w obozie dla internowanych w twierdzy Dęblin, skąd udało mu się uciec – opisuje Polska Agencja Prasowa.

Wrócił do kraju pod zmienionym nazwiskiem. Nie żyje żołnierz AK

Franciszek Skrzypczyk służył także w Armii Krajowej. W 1943 roku został zatrzymany podczas łapanki w Łukowie, skąd wywieziono go do obozu pracy w Berlinie. Wojskowy wrócił do kraju pod nowym nazwiskiem: "Jan Skrzypczyński". Miało to na celu uniknięcie represji politycznych. Wojskowy wrócił jednak do swojego oryginalnego nazwiska w 1956 roku.

W 2019 roku Skrzypczyk został odznaczony Krzyżem z Mieczami Orderu Krzyża Niepodległości oraz medalem "Pro Patria". Dwa lata później otrzymał awans na stopień porucznika.

Obejrzyj także: Jan Lityński nie żyje. Policja ujawnia szczegóły akcji na rzece Narew

Wybrane dla Ciebie
28-latka nie żyje. Rodzina o sprawie pani prokurator. "Dla mnie to jest kpina"
28-latka nie żyje. Rodzina o sprawie pani prokurator. "Dla mnie to jest kpina"
Pożar w Zakopanem na Krupówkach. To ta restauracja spłonęła
Pożar w Zakopanem na Krupówkach. To ta restauracja spłonęła
Turyści nie będą zadowoleni. Podejście do fontanny będzie płatne
Turyści nie będą zadowoleni. Podejście do fontanny będzie płatne
Rosjanin z zarzutami. Miał organizować transport migrantów do Niemiec
Rosjanin z zarzutami. Miał organizować transport migrantów do Niemiec
Burza po decyzji papieża. Nowy ordynariusz wspiera osoby LGBT+
Burza po decyzji papieża. Nowy ordynariusz wspiera osoby LGBT+
Zginęła z rąk żołnierzy Armii Czerwonej. Przeniosą jej szczątki po 80 latach
Zginęła z rąk żołnierzy Armii Czerwonej. Przeniosą jej szczątki po 80 latach
Grecja przekazała decyzję. Bartosz G. wraca do Polski
Grecja przekazała decyzję. Bartosz G. wraca do Polski
Taka karteczka na klatce. Aż zrobił zdjęcie. "Wzruszyłem się"
Taka karteczka na klatce. Aż zrobił zdjęcie. "Wzruszyłem się"
Bójka pod McDonald's. Pokazali nagranie
Bójka pod McDonald's. Pokazali nagranie
Dramatyczne sceny na A4. Bus stanął w płomieniach
Dramatyczne sceny na A4. Bus stanął w płomieniach
Europa wejść do rozmów z Putinem. Jasne stanowisko Macrona
Europa wejść do rozmów z Putinem. Jasne stanowisko Macrona
Zakopane ma problem z alkoholem. "Ludzie tracą kontrolę"
Zakopane ma problem z alkoholem. "Ludzie tracą kontrolę"