Niemka przyłapana. Nagranie wywołało burzę. Dziennikarka się tłumaczy

Susanna Ohlen relacjonowała przebieg powodzi w Niemczech. Przygotowany przez Ohlen materiał wywołał jednak skandal, gdy wyszło na jaw, że przed wystąpieniem celowo pobrudziła ubranie błotem. Teraz reporterka przedstawiła własną perspektywę.

niemcySusanna Ohlen wywołała skandal. Reporterka RTL przedstawiła własną wersję wydarzeń, w wyniku których została zawieszona
Źródło zdjęć: © Twitter

"Bild" informuje, że feralny materiał powstał w Bad Muenstereifel w zachodniej części Niemiec. Susanna Ohlen przygotowywała relację na temat skutków powodzi oraz – jak twierdziła – uczestniczyła w naprawianiu zniszczeń.

Susanna Ohlen przeprasza za materiał dla RTL. Wyjaśnienie reporterki

Przed nagraniem materiału dla RTL Susanna Ohlen ubrudziła swoją twarz i ubrania błotem, aby nadać mu więcej dramatyzmu. Oszustwo reporterki zostało jednak szybko zdemaskowane. Na Ohlen spadła fala krytyki, zwieszono ją również w pełnieniu obowiązków zawodowych.

Susanna Ohlen zdecydowała się na wydanie oficjalnego oświadczenia na temat swojego zachowania. Reporterka przyznała, że popełniła poważny błąd, brudząc ubrania i twarz błotem. Jednocześnie dowodziła, że nie chciała oszukać widzów, a jedynie wstydziła się, z uwagi na dramatyczne okoliczności, wystąpić w czystych ubraniach.

Wstydziłam się stanąć przed kamerą w czystych ubraniach. Posmarowałam je więc błotem – tłumaczyła się Susanna Ohlen (BBC).

Susanna Ohlen przeprosiła za swoje zachowanie, podkreślając, że taka sytuacja nigdy nie powinna mieć miejsca. Rzecznicy prasowi RTL na razie nie ustosunkowali się do oświadczenia zawieszonej reporterki. Nie wiadomo też, kiedy i czy w ogóle będzie mogła wrócić do pełnienia obowiązków.

To nigdy nie powinno było się zdarzyć – przepraszała Susanna Ohlen (BBC).

Zobacz też: Niemcy sprzątają po powodzi. Pomagają ochotnicy z całego kraju

Wybrane dla Ciebie
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Granica z Białorusią. Przedłużono strefę buforową
Granica z Białorusią. Przedłużono strefę buforową
Mikołaje okładali się przy owocach. Sceny w sklepie w Baku
Mikołaje okładali się przy owocach. Sceny w sklepie w Baku
Od ofiary do oszustki. Emerytka zamieszana w przekręt na 1,4 mln zł
Od ofiary do oszustki. Emerytka zamieszana w przekręt na 1,4 mln zł
Dramat w powietrzu. Niemiec zmarł w samolocie
Dramat w powietrzu. Niemiec zmarł w samolocie
Rasistowski atak z użyciem broni pneumatycznej. Jest wyrok
Rasistowski atak z użyciem broni pneumatycznej. Jest wyrok
Krzyżówka językowa. Tylko mistrz poradzi sobie z wszystkimi hasłami
Krzyżówka językowa. Tylko mistrz poradzi sobie z wszystkimi hasłami
Żołnierz chciał się poddać. Rosjanie zaczęli egzekucję
Żołnierz chciał się poddać. Rosjanie zaczęli egzekucję
Łatwy sposób na czyste ramy okienne. Odzyskają biały kolor
Łatwy sposób na czyste ramy okienne. Odzyskają biały kolor
Europejscy liderzy ostrzegają Zełenskiego. Chodzi o Putina
Europejscy liderzy ostrzegają Zełenskiego. Chodzi o Putina
Tragiczny wybuch pieca w Częstochowie. Nie żyje starsza kobieta
Tragiczny wybuch pieca w Częstochowie. Nie żyje starsza kobieta
Plaster na dłoni Trumpa. Jego rzeczniczka zabrała głos
Plaster na dłoni Trumpa. Jego rzeczniczka zabrała głos