Niepokojące powikłania po COVID-19. Coraz więcej infekcji "czarnym grzybem"

102

Niebezpieczny "czarny grzyb" atakuje ozdrowieńców, którzy przeszli infekcję koronawirusem. W około połowie przypadków prowadzi do śmierci. Lekarze w Indiach alarmują, że kończą się leki na szerzącą się chorobę.

Niepokojące powikłania po COVID-19. Coraz więcej infekcji "czarnym grzybem"
Ozdrowieńców z COVID-19 atakują infekcje grzybiczne (Getty Images)

Mukormykoza to rzadka infekcja atakująca głównie osoby, które przeszyły zakażenie COVID-19. Jest spowodowana ekspozycją na pleśniaka, który powszechnie występuje w glebie, roślinach, oborniku oraz butwiejących owocach i warzywach. W miarę jak śmiercionośna druga fala koronawirusa zbiera żniwo w Indiach, naukowcy odnotowują także coraz większą liczbę infekcji "czarnym grzybem".

Indie. Rośnie liczba przypadków mukormykozy. Brakuje na nią leku

Choroba wpływa na zatoki, mózg i płuca i może zagrażać życiu u osób z cukrzycą lub z ciężkim obniżeniem odporności. Wielu pacjentów przybywa na leczenie późno, kiedy zaczynają już tracić wzrok. Lekarze muszą wtedy chirurgicznie usunąć oko, aby infekcja nie dotarła do mózgu.

Chirurg okulista z Bombaju Dr Akshay Nair uważa, że rosnąca liczna przypadków ​​mukormykozy może być wywoływana przez stosowanie sterydów, które ratują życie ciężko i krytycznie chorych pacjentów z COVID-19. Sterydy zmniejszają stan zapalny płuc w przypadku koronawirusa, ale zmniejszają również odporność. To właśnie może prowadzić do infekcji "czarnym grzybem".

W ubiegłym tygodniu minister zdrowia Maharasztry Rajesh Tope poinformował, że w stanie odnotowano 1500 przypadków mukormykozy. Z kolei urzędnicy ze stanu Gujarat donoszą o 900 przypadkach infekcji "czarnym grzybem" w zeszłym miesiącu.

Do leczenia choroby stosowana jest amfoterycyna B. Leku ma jednak brakować w indyjskich szpitalach. Spowodowane jest to lawino rosnącym zapotrzebowaniem.

Wraz z poważnymi niedoborami specyfiku, w mediach społecznościowych pojawiają się dramatyczne apele o przekazanie amfotercyny B potrzebującym. Lek ma być obecnie dostępny w Indiach wyłącznie na czarnym rynku.

Trwa ładowanie wpisu:twitter

Brakuje leku na "czarnego grzyba". Kwitnie czarny rynek specyfiku

Amfoterycyna B to dożylny zastrzyk przeciwgrzybiczy, który należy podawać codziennie pacjentom przez okres do ośmiu tygodni. Produkowane są dwie odmianny specyfiku: standardowy deoksycholan amfoterycyny B i amfoterycyna liposomalna.

Preferujemy formę liposomalną, ponieważ jest bezpieczniejsza, bardziej skuteczna i ma mniej skutków ubocznych. Z drugiej strony jest droższa – dodaje w rozmowie z BBC Nair.

Infekcja mukormykozą stanowi duże wyzwanie dla wielu indyjskich rodzin. Opłata za leczenie może sięgać setek tysięcy rupii. Wiele osób płaci jednak dużo więcej, kupując lek na czarnym rynku.

Autor: JKM
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić