Nietypowa "niespodzianka" w "jajku". Gdynianinowi grozi 12 lat więzienia

2

"Kinder Niespodzianki" mają więcej zastosowań, niż uszczęśliwianie dzieci. Przekonali się o tym gdyńscy policjanci. Okazuje się, że popularna słodycz jest chętnie wykorzystywana przez... handlarzy narkotykami. U jednego z gdyńskich dilerów funkcjonariusze znaleźli jajka z zawartością zdecydowanie nie dla maluchów.

Nietypowa "niespodzianka" w "jajku". Gdynianinowi grozi 12 lat więzienia
Gdynianin ukrywał narkotyki w jajkach po "Kinder Niespodziance" (Getty Images, Asha Natasha)

O nietypowej sytuacji poinformowali funkcjonariusze z Komendy Miejskiej Policji w Gdyni. Policjanci zajmujący się zwalczaniem przestępczości narkotykowej niedawno wpadli na trop mieszkańca, podejrzanego o posiadanie nielegalnych substancji.

Nietypowa "niespodzianka" w "Kinder jajku"

Mundurowym udało się ustalić adres zamieszkania mężczyzny i pod koniec ubiegłego tygodnia we wskazane miejsce rozdysponowano funkcjonariuszy z wydziału kryminalnego. Tam 41-latek właściwie sam wpadł im w ręce.

Na osiedlu [funkcjonariusze - przyp.red] zauważyli mężczyznę, który nerwowo się zachowywał, podeszli i wylegitymowali go - przekazał zespół prasowy KMP w Gdyni.

Podejrzanie zachowujący się 41-latek miał przy sobie niepozornie wyglądające opakowania po "Kinder Niespodziankach". Odkrycie wydało się policjantom dość nietypowe, postanowili więc sprawdzić zawartość jajek. Tak jak przeczuwali, w środku bynajmniej nie znaleźli zabawek, a zgoła inną "niespodziankę".

W jajkach po popularnej wśród dzieci słodyczy ukryte były saszetki z narkotykami. Oprócz tego mężczyzna miał przy sobie wagę elektroniczną oraz blisko 1 tys. zł. Dla mundurowych był to wystarczający powód, by przeszukać mieszkanie gdynianina. Tam ujawnili jeszcze więcej niedozwolonych substancji.

Śledczy zabezpieczyli łącznie blisko 260 gramów narkotyków, w tym 100 pojedynczych porcji marihuany i 247 pojedynczych porcji amfetaminy. Ponadto kryminalni zabezpieczyli na poczet przyszłej kary ponad 7 tys. zł - poinformował rzecznik gdyńskiej policji.

Teraz 41-latek nie wymiga się kary. Za wprowadzenie do obrotu znacznej ilości narkotyków grozi mu do 12 lat pozbawienia wolności.

Zobacz także: Największe laboratorium narkotyków w Polsce. Akcja CBŚP mrozi krew w żyłach
Autor: SSŃ
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić