Nocny atak na Ukrainę. Polska podrywa myśliwce
Polskie siły zbrojne podjęły działania w odpowiedzi na rosyjskie ataki na Ukrainie, podrywając myśliwce przy wschodniej granicy. Informację przekazało na platformie X Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych (DORSZ).
Polskie wojsko zareagowało na rosyjskie ataki na Ukrainie, podrywając swoje myśliwce przy wschodniej granicy. Informację tę przekazało Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych (DORSZ) na platformie X.
Uwaga, w związku z atakiem lotnictwa dalekiego zasięgu Federacji Rosyjskiej, którego celem mogą być obiekty znajdujące się między innymi na zachodzie Ukrainy, rozpoczęło się operowanie wojskowego lotnictwa w naszej przestrzeni powietrznej - czytamy we wspominanym komunikacie.
Zgodnie z obowiązującymi procedurami, Dowódca Operacyjny RSZ uruchomił wszystkie dostępne siły i środki. Poderwane zostały dyżurne pary myśliwskie, a naziemne systemy obrony powietrznej i rozpoznania radiolokacyjnego osiągnęły stan najwyższej gotowości. "Podjęte kroki mają na celu zapewnienie bezpieczeństwa na terenach graniczących z zagrożonymi obszarami" - zaznaczono w komunikacie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Koszmarny wypadek w Moskwie. Autobus zderzył się z wozem strażackim
Dowództwo Operacyjne RSZ monitoruje sytuację 24/7, również w okresie świątecznym, zapewniając, że podległe siły i środki pozostają w pełnej gotowości do natychmiastowej reakcji. Działania te mają na celu ochronę polskiej przestrzeni powietrznej i zapewnienie bezpieczeństwa w regionie.
Rosyjskie ataki na Ukrainę nie ustają
Zmasowane rosyjskie ataki na Ukrainę powtarzają się regularnie. Rosjanie używają do nich zarówno dronów, jak i rakiet. Ataki te wymierzone są zarówno w krytyczną infrastrukturę energetyczną, jak i w obiekty mieszkalne. W połowie grudnia alarm objął całą Ukrainę. Wybuchy dało się słyszeć nie tylko we wschodniej Ukrainie, ale także i we Lwowie, czy Odessie.
Ukraińcy nieustannie apelują do zachodnich partnerów o dostarczenie im systemów obrony powietrznej. "Rosja zamierza pozbawić nas energii. Musimy pozbawić ją środków terroru. Ponawiam swój apel o pilne dostarczenie 20 systemów obrony powietrznej NASAMS, HAWK lub IRIS-T" - apelował za pośrednictwem mediów społecznościowych szef ukraińskiej dyplomacji.