Nowe nagranie ws. ministra Kierwińskiego. "To nie problemy techniczne"

Nie milkną echa wystąpienia Marcina Kierwińskiego w trakcie sobotnich obchodów Dnia Strażaka. Przemówienie polityka wywołało lawinę spekulacji dotyczących jego trzeźwości. Szef MSWiA tłumaczył się "kwestiami technicznymi". W sieci pojawiło się nagranie rzucające nowe światło w tej sprawie. Dziennikarze poprosili o opinię eksperta.

Nowe nagranie ws. ministra Kierwińskiego. "To nie problemy techniczne"Nowe nagranie ws. ministra Kierwińskiego. Ekspert nie pozostawia złudzeń. "To nie problemy techniczne"
Źródło zdjęć: © PAP | Radek Pietruszka
oprac.  NJA
1432

Wystąpienie Marcina Kierwińskiego podczas obchodów Dnia Strażaka wzbudziło kontrowersje. Wypowiedzi szefa MSWiA wydawały się nieco bełkotliwe - słowa były niewyraźne, a momentami rozbrzmiewały jakby w zwolnionym tempie.

Sieć od razu zalała fala komentarzy. Niektórzy internauci zarzucali Marcinowi Kierwińskiemu, że mógł być pod wpływem alkoholu.

Minister bezzwłocznie zareagował na te twierdzenia. Polityk tłumaczył, że podczas uroczystości wystąpiły problemy techniczne, które spowodowały pogłos i przerywały jego wypowiedź.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Tłit - Wojciech Kolarski

Z kolei we wpisie umieszczonym na platformie X (dawniej Twitter) pokazał wynik badania alkomatem.

Zanim wydacie wyrok, posłuchajcie moich wypowiedzi, których udzieliłem mediom po wystąpieniu. Mało tego, natychmiast udałem się na komendę policji, gdzie zbadano mnie alkomatem. Wynik = 0,0 - napisał Kierwiński, załączając zdjęcie z wynikiem badania.

Polityk w poście kolejny raz podkreślił, że "to, co wydarzyło się na uroczystościach, spowodowane było kwestiami technicznymi i pogłosem".

Burza po wystąpieniu Kierwińskiego. Głos zabrał dźwiękowiec

W związku z tym "Fakt" skontaktował się z Szymonem Gburką, znanym w sieci jako "Dźwiękowiec na Plan" i zapytał o kwestie techniczne.

Tak nie brzmi pogłos i delay [rodzaj zakłóceń - przyp. red.]. Ujęcie, nagranie telewizyjne jest tutaj z długiej lufy, ciężko porównać ruch ust z dźwiękiem -zaznaczył na wstępie dźwiękowiec.

Następnie podkreślił, że minister "mówił do mikrofonu kierunkowego", więc nie było możliwości, by wystąpiły problemy z pogłosem. Co więcej, odniósł się do spekulacji, które mówią o tym, że ktoś mógł świadomie zakłócić przemówienie polityka. Szymon Gburek powiedział, że "są różne wtyczki umożliwiające manipulację głosem, ale końcowy efekt byłby inny".

Obstawiam, że to jest zwyczajna trema, stres go zjadł i zaczął się problem z dykcją - podsumował dźwiękowiec.

Nowe nagranie ws. ministra Kierwińskiego. Ekspert nie pozostawia złudzeń

W poniedziałek, 6 maja, Państwowa Straż Pożarna wydała oświadczenie, w którym potwierdziła, że problemy techniczne z nagłośnieniem występowały dzień przed uroczystościami, podczas próby generalnej. Tę wersję zdarzeń potwierdza nagranie opublikowane przez dziennikarza Radia Zet Mariusza Gierszewskiego.

O to wideo "Fakt" również postanowił spytać eksperta od dźwięku. Szymon Gburek od razu wskazał na niską jakość filmu i zaznaczył, że nie chce szczegółowo wypowiadać się na temat warunków technicznych, jakie mogły zaistnieć w obu sytuacjach.

Nie zmienia zdania na temat tego, co mogło przyczynić się do nietypowego brzmienia słów ministra Kierwińskiego podczas wystąpienia.

Nie ma co doszukiwać się tu problemów technicznych. Moim zdaniem przyczyna może leżeć gdzie indziej - stres, trema przed wystąpieniem mogły wywołać problemy z dykcją - podkreślił w rozmowie z "Faktem" Szymon Gburek.

Wybrane dla Ciebie

Izraelskie ataki na Iran. Zniszczenia w zakładzie wzbogacania uranu
Izraelskie ataki na Iran. Zniszczenia w zakładzie wzbogacania uranu
Atak na irańskie cele atomowe. Co z bezpieczeństwem radiacyjnym w Polsce?
Atak na irańskie cele atomowe. Co z bezpieczeństwem radiacyjnym w Polsce?
Zginęło 229 z 230 osób. Tylko on przeżył katastrofę Boeinga. Jak? Jest teoria
Zginęło 229 z 230 osób. Tylko on przeżył katastrofę Boeinga. Jak? Jest teoria
Taki widok w Tatrach. "Trochę to nienormalne"
Taki widok w Tatrach. "Trochę to nienormalne"
Klubowe Mistrzostwa Świata. Zabraknie największych gwiazd futbolu
Klubowe Mistrzostwa Świata. Zabraknie największych gwiazd futbolu
Polka poleciała do Turcji. Gdy to usłyszała, złapała za telefon
Polka poleciała do Turcji. Gdy to usłyszała, złapała za telefon
Na termometrach dawno niewidziane wartości. To czeka nas w weekend
Na termometrach dawno niewidziane wartości. To czeka nas w weekend
Koniec poszukiwań 3-latka. Przełom nastąpił 3 km od domu
Koniec poszukiwań 3-latka. Przełom nastąpił 3 km od domu
Wyłowili ciało 15-latka. Tragedia w Wielkopolsce
Wyłowili ciało 15-latka. Tragedia w Wielkopolsce
Tomasz Komenda spisał testament. Była partnerka ujawnia
Tomasz Komenda spisał testament. Była partnerka ujawnia
Rośnie liczba wypadków e-hulajnóg. Tyle osób kierowało nimi po alkoholu
Rośnie liczba wypadków e-hulajnóg. Tyle osób kierowało nimi po alkoholu
Sceny w Olsztynie. Ustawiło się mnóstwo osób
Sceny w Olsztynie. Ustawiło się mnóstwo osób