Obiekt z kosmosu spadł na jego dom. Sprawę wyjaśnia NASA

Niezidentyfikowany obiekt uderzył w dach domu mieszkańca Naples na Florydzie i przebił dwie kondygnacje. Najprawdopodobniej to szczątki międzynarodowej stacji kosmicznej. NASA zabrała przedmiot do badań. Kto zapłaci za poczynione szkody?

Kosmiczny śmieć z Florydy Obiekt z kosmosu spadł na jego dom. Sprawę wyjaśnia NASA
Źródło zdjęć: © Twitter

Początek podboju kosmosu przez człowieka datuje się na 4 października 1957. Tego dnia ZSRR wystrzeliło Sputnika 1. Obecność człowieka, również w przestrzeni pozaziemskiej, niesie za sobą śmieci. Setki ton odpadów dryfuje też na orbicie okołoziemskiej.

Najprawdopodobniej jeden z takich przedmiotów, pozostawiony przez NASA w kosmosie, uderzył w dom mieszkańca Florydy. Na szczęście nikomu nic się nie stało. Mimo że w momencie uderzenia w środku był syn właściciela.

"Witam. Wygląda na to, że jeden z tych kawałków ominął Ft Myers i wylądował w moim domu w Naples. Przeszedł przez dach i 2 piętra. Prawie zabił mojego syna. Czy może mi Pan pomóc skontaktować się z NASA? Wysłałem e-maile i zostawiłem wiadomości - bez odzewu" - napisał Otero na platformie X(Twitter).

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Podwodny cud zagrożony. "Będzie coraz gorzej"

Wpis właściciela zniszczonego domu to odpowiedź na informację od astrofizyka Jonathana McDowella. Mężczyzna opisał w mediach społecznościowych, gdzie i kiedy mają spaść odpady ze międzynarodowej stacji kosmicznej.

Nagłośnienie tematu w poskutkowało. Po tajemniczy obiekt latający zgłosili się do pana Otero pracownicy agencji rządowej.

"NASA odebrała przedmiot we współpracy z właścicielem domu. Przeanalizuje obiekt w Centrum Kosmicznym im. Kennedy'ego na Florydzie tak szybko, jak to możliwe, aby ustalić jego pochodzenie. Więcej informacji będzie dostępnych po zakończeniu analizy" – poinformowała agencja kosmiczna w oświadczeniu.

Kto zapłaci za remont dachu i reszty domu? Prawo przyjęte przez ONZ mówi, że w takich przypadkach zapłacić musi rząd państwa, do którego dany obiekt należał. I tu sytuacja się komplikuje — przypuszczalnie część, która spadła to bateria wyprodukowana przez NASA. Statek wystrzelili jednak Japończycy. Teraz pan Otero będzie musiał dociekać swoich praw.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?
"Zimno, boli". Ukrainka wypadła z drugiego piętra
"Zimno, boli". Ukrainka wypadła z drugiego piętra
Nie żyje Rafał Kołsut. Był gwiazdą "Ziarna"
Nie żyje Rafał Kołsut. Był gwiazdą "Ziarna"
Wyniki Lotto 04.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 04.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Polskie piłkarki ręczne wygrały z Argentyną. Szczere słowa trenera
Polskie piłkarki ręczne wygrały z Argentyną. Szczere słowa trenera
Szukasz drzewka na święta? Prawnik mówi, na co zwrócić uwagę
Szukasz drzewka na święta? Prawnik mówi, na co zwrócić uwagę
Igrzyska 2026 - olimpijski ogień dotarł do Rzymu. Powrót po prawie 20 latach
Igrzyska 2026 - olimpijski ogień dotarł do Rzymu. Powrót po prawie 20 latach
Eksplozja powerbanka. Zostały tylko czarne ślady
Eksplozja powerbanka. Zostały tylko czarne ślady