Opanowali ścieżki rowerowe. Są zagrożeniem dla bezpieczeństwa

Kurierzy na elektrycznych pojazdach osiągających 50 km/h opanowują ścieżki rowerowe w polskich miastach, co jest niebezpieczne i niezgodne z prawem.

Kurierzy opanowali ścieżki dla rowerzystówKurierzy opanowali ścieżki dla rowerzystów
Źródło zdjęć: © Getty Images | Tomasz Bobrzynski
Anna Wajs-Wiejacka

Drogi rowerowe w polskich miastach stają się coraz bardziej zatłoczone przez kurierów korzystających z elektrycznych pojazdów, które mogą osiągać prędkość do 50 km/h. Jak informuje "Dziennik Gazeta Prawna", na którą powołuje się Polska Agencja Prasowa, takie praktyki są nie tylko niebezpieczne, ale również nielegalne.

Kurierzy, aby przyspieszyć dostarczanie zamówień, coraz częściej wybierają pojazdy przypominające duże rowery z silnikami elektrycznymi. Te pojazdy, wyposażone w mocne akumulatory, nie wymagają pedałowania i często poruszają się po ścieżkach rowerowych oraz chodnikach. Kuba Czajkowski, ekspert transportowy ze stowarzyszenia Miasto Jest Nasze, podkreśla, że takie pojazdy stanowią zagrożenie dla rowerzystów i pieszych.

Stwarzają przez to spore zagrożenie dla prawdziwych rowerzystów i pieszych — mówi Czajkowski w rozmowie z "DGP".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Nagrał rajd kierowcy bmw. Finał mógł być tylko jeden

Problem z definicją prawną

Zgodnie z obowiązującym prawem, pojazdy używane przez kurierów nie spełniają definicji roweru elektrycznego. Według Czajkowskiego są to raczej motorowery, które powinny poruszać się po jezdni. Użytkownicy takich pojazdów powinni mieć co najmniej 14 lat oraz prawo jazdy kategorii AM lub kartę motorowerową wydaną przed 2013 r.

Łukasz Puchalski, pełnomocnik rowerowy warszawskiego ratusza, przyznaje, że na ścieżkach rowerowych pojawia się coraz więcej pojazdów, które mogą przekraczać prędkość 25 km/h, co jest niezgodne z przepisami.

Reakcje firm kurierskich

Biuro prasowe Ubera poinformowało, że firma wdrożyła powiadomienia push dla kierowców i kurierów o przekroczeniu dozwolonej prędkości. "Jednocześnie każdy kierowca oraz kurier będący uczestnikiem ruchu drogowego jest odpowiedzialny za przestrzeganie jego przepisów we własnym zakresie" – zaznaczono w cytowanym przez PAP oświadczeniu.

Firma Pyszne.pl zapewnia, że jej kurierzy używają tylko rowerów elektrycznych z silnikami, które wyłączają się po przekroczeniu 25 km/h. Z kolei Łukasz Turczyński z Bolt Food przyznał, że firma pracuje nad rozwiązaniami, które mają odpowiedzieć na zaistniałą sytuację.

Wybrane dla Ciebie
Wygrała 120 mln euro. Większości już nie ma. Zaskakujące, co zrobiła
Wygrała 120 mln euro. Większości już nie ma. Zaskakujące, co zrobiła
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?