Orkan Franklin szaleje. Wiatr zmiótł parę w aucie do kanału La Manche

34

Zachodnia Europa zmaga się z kolejnym orkanem. Franklin dotarł już m.in. do Francji, gdzie doszło do tragicznego wypadku. Samochód pary starszych ludzi został zmieciony przez wiatr do kanału La Manche. Małżeństwo zginęło na miejscu.

Orkan Franklin szaleje. Wiatr zmiótł parę w aucie do kanału La Manche
Małżeństwa nie udało się uratować mimo interwencji. (Getty Images)

Do tragedii doszło w niedzielę około godziny 22 w miejscowości Bricqueville-sur-Mer. Straż pożarna otrzymała zgłoszenie, że wysoka fala wywołana przez orkan Franklin porwała samochód jadący nadmorską drogą.

Samochód zepchnięty do kanału La Manche

Pochodzący z Coutançais 74-letni mężczyzna i 70-letnia kobieta nie spodziewali się aż tak trudnych warunków. W pewnym momencie ich pojazd zatrzymał się i nie chciał ruszyć - to właśnie wtedy został zmieciony do morza.

Ponad 30 ratowników i nurków szukało samochodu przez ponad godzinę. Akcję utrudniał silny wiatr i bardzo wysokie fala. Niestety na ratunek było za późno - małżeństwo zostało znalezione martwe.

Orkan Franklin wyrządził ogromne szkody w całej Francji. Prędkość wiatru wynosiła w porywach nawet 130 kilometrów na godzinę. Agencja prasowa AFP informowała, że ponad 12 tys. domów zostało pozbawionych prądu.

20 lutego Orkan dotarł także nad Polskę. Centrum zarządzania kryzysowego ostrzegło, że w nocy z 20 na 21 lutego będą występować opady deszczu i silny wiatr. Sytuacja ma ulec zmianie już w poniedziałek 22 lutego.

Zobacz także: Kolejne wichury nad Polską? IMGW ostrzega, strażacy wyjeżdżają do akcji
Autor: ABA
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić