Ostatnie chwile 16-latka. Ujawnili, co działo się w Dziwnówku

To zdarzenie wstrząsnęło całą Polską. 16-letni Marcel wszedł do wzburzonego Morza Bałtyckiego. Pływał razem z bratem. Jednak w pewnym momencie porwały go fale. Świadkowie zdarzenia opisali, jak wyglądał dramat w Dziwnówku.

Tragedia nad Bałtykiem. Nie żyje 16-letni Marcel.Tragedia nad Bałtykiem. Nie żyje 16-letni Marcel.
Źródło zdjęć: © Facebook | Uwaga!, Wodna Służba Ratownicza
Mateusz Domański

We wtorek (29 lipca) Marcel wszedł do Bałtyku razem z bratem Patrykiem. Na kąpiel zdecydowali się około godz. 18:00. Nie przejęli się faktem, że morze było mocno wzburzone.

W pewnym momencie poczuli moc żywiołu. Patryk zdołał wydostać się na brzeg, lecz Marcel został porwany przez fale.

Jego ciało zostało wyrzucone przez morze dopiero następnego dnia, 20 km od miejsca dramatu - w Niechorzu.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Wyprzedzał na czołówkę. Nie miał pojęcia, że wszystko się nagrało

Godzinę przed dramatem w Dziwnówku pracę zakończyli ratownicy. Przy ich stanowiskach przez cały dzień powiewały czerwone flagi, co oznaczało zakaz kąpieli.

Cały dzień zwiastował, że może odbyć się jakaś akcja po godzinach pracy, bo warunki były bardzo ciężkie, a gdy kończymy pracę, to ściągamy czerwoną flagę i ludzie bez chwili wahania wskakują do wody - powiedział w rozmowie z "Uwagą!" Kamil Pawliński, ratownik.

Z ratownikami kontaktowali się świadkowie tragedii. Jak relacjonuje Pawliński, jeden z plażowiczów udzielił im informacji, że "fala przerzuciła na drugą stronę falochronu dwóch nastolatków".

Jeden z chłopców wydostał się. A plażowicz ruszył na pomoc - dodał.

"Chwyciłem go za rękę"

W gronie świadków zdarzenia znalazł się też Maciej Radziszewski, strażak OSP w Gądkowie Wielkim.

Jak zobaczyłem, że jeden chłopak ma problemy - wołał pomocy, chwyciłem go więc za rękę, ale przykryła nas fala. Powiedziałem: "Właź na falochron" i wszedł na niego, a ja wypłynąłem z wody, bo ciężko się płynęło. Drugiego chłopaka nie było widać - powiedział reporterom "Uwagi!".

Relacją z feralnego dnia podzieliła się też ratowniczka Jagoda Krawczyk. - Podeszłam do chłopaka siedzącego na piachu i zapytałam, jak ma na imię, powiedział, że Patryk. Miał silne zadrapania na ramionach, przedramionach i udach oraz brzuchu. Powstało to od trzymania się falochronu - mówiła w "Uwadze!".

Chłopak powiedział, że wszedł z bratem do wody i silna fala zmyła ich na falochron. Patryk złapał za kołki i przytrzymał się ich, a jego brat przekoziołkował przez falochron razem z falą. Uderzył po drugiej stronie o taflę wody i zniknął bratu z pola widzenia - kontynuowała.

Pawliński mówił zaś o tym, że "była trudna sytuacja, silna fala powalała z nóg i ciężko było dotrzeć do końca falochronu". - Trzymaliśmy się za ręce, tworząc łańcuch życia. Po parunastu minutach dopłynęły łodzie SAR. Ale fale były tak silne, że siła fali wywróciła łódź - ujawnił.

Jagoda Krawczyk przekazała zaś, że ocalały nastolatek był "roztrzęsiony i siny od zimna". - Chłopak przeżył szok. Był świadomy, że jego bratu coś się stało. Patrząc na ratowników, liczył, że uda się go wyciągnąć i przywrócić do życia - podsumowała.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Zapytali Putina o partnerkę. Odpowiedział jednym słowem
Zapytali Putina o partnerkę. Odpowiedział jednym słowem
Trump znów to zrobił. Biały Dom komentuje
Trump znów to zrobił. Biały Dom komentuje
Wprowadzili martwą 89-latkę na pokład samolotu. Doniesienia w Hiszpanii
Wprowadzili martwą 89-latkę na pokład samolotu. Doniesienia w Hiszpanii
Zakonnica usłyszała zarzuty. W tle znęcanie
Zakonnica usłyszała zarzuty. W tle znęcanie
Lampki choinkowe. Jak wpływają na rachunki za prąd?
Lampki choinkowe. Jak wpływają na rachunki za prąd?
Wskazał słaby punkt Rosji. Przypomniał reakcję Putina
Wskazał słaby punkt Rosji. Przypomniał reakcję Putina
Tragedia w Hiszpanii. Fala porwała niemiecką turystkę
Tragedia w Hiszpanii. Fala porwała niemiecką turystkę
Dramatyczny widok na drodze. Niektórzy bagatelizowali zagrożenie
Dramatyczny widok na drodze. Niektórzy bagatelizowali zagrożenie
Ujawniono akta Epsteina. Kolejne zdjęcia z byłym księciem Andrzejem
Ujawniono akta Epsteina. Kolejne zdjęcia z byłym księciem Andrzejem
Ich synowie chodzą do seminarium. "Praktycznie nie ma lekcji"
Ich synowie chodzą do seminarium. "Praktycznie nie ma lekcji"
Zachwyt nad policyjną kontrolą. "Są normalni funkcjonariusze"
Zachwyt nad policyjną kontrolą. "Są normalni funkcjonariusze"
Nowe akta Epsteina. Wielokrotne wpisy z oznaczeniem "Poland"
Nowe akta Epsteina. Wielokrotne wpisy z oznaczeniem "Poland"