Oszust z Ciechocinka. Kobiety tracą fortuny

54-letni Marek F., podając się za biznesmena, oszukał wiele kobiet na ogromne sumy. - Wysyłał mi zdjęcia diamentów i złota - relacjonuje jedna z poszkodowanych w reportażu TVN "Uwagi!".

.Oszust z Ciechocinka. Kobiety tracą fortuny
Źródło zdjęć: © Facebook, Wikipedia | TVN Uwaga
Jakub Artych

Uzdrowisko w Ciechocinku to jedna z najstarszych i najbardziej rozpoznawalnych miejscowości leczniczych w Polsce. Miasto posiada infrastrukturę uzdrowiskową obejmującą sanatoria, domy zdrojowe oraz zakłady przyrodolecznicze.

Marek F. regularnie odwiedza Ciechocinek, gdzie podaje się za doświadczonego biznesmena lub byłego żołnierza. W ten sposób nawiązuje znajomości z samotnymi kuracjuszkami, obiecując im zyski z inwestycji w złoto i nieruchomości. Sprawie przyjrzał się program "Uwaga!".

Kierowca BMW nagrany. Policja pokazała, co zrobił. Brak słów

Spacerowałam po parku w Ciechocinku. Jechał samochód, skórzane, białe siedzenia, elegancki pan. Zatrzymał się i mówi: Dzień dobry, chciałbym z panią porozmawiać, jestem tutaj sam, a pani mi się podoba. Czy mógłbym zaprosić panią na kawę? - opowiada jedna z poszkodowanych w programie TVN.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Elegancki mężczyzna szybko zdobył jej zaufanie, obiecując duże zyski z inwestycji. Marek F. wiedział, jak manipulować kobietami. Przed jakiś czas starał się rozpoznać ich potrzeby i możliwości finansowe.

Zadzwonił i powiedział: "Mam wspaniały interes na złocie do zrobienia". Powiedział, że potrzebuje 150 tys. zł i jak pożyczę, to zarobię bardzo dużo pieniędzy. Pieniądze wypłaciłam, włożyłam do siatki i odjechał z nimi. A następnego dnia znowu do mnie dzwoni i mówi: "To jest za mało, potrzebuje więcej. Daj tyle pieniędzy, ile masz, bo muszę zapłacić za złoto". Wysyłał mi zdjęcia tego złota i zapewniał, że je kupuje - tłumaczy reporterowi "Uwagi!" kobieta.

Ostatecznie kontakt między nimi się urwał, a sprawa została zgłoszona na policję.

Oszust z Ciechocinka. Biznesmen i żołnierz

Inna kobieta, pani Anna, poznała Marka F. w sopockim hotelu, gdzie pracowała jako masażystka. Mężczyzna obiecał jej rozwój firmy poprzez handel sprzętem elektronicznym.

Poznałam Marka 8 lat temu, twierdził, że był w Afganistanie. Jako były żołnierz wzbudzał duże zaufanie. Mówił, że jest wziętym biznesmenem. Przyjeżdżał albo dzwonił i mówił: Słuchaj, jest napięta sytuacja, potrzebuję, żebyś wzięła kredyt, bo jeśli teraz nie damy tamtym ludziom pieniędzy, to wszystko przepadnie - wspomina pani Anna.

Kobieta nie ukrywa, że na znajomości z 54-latkiem straciła aż 200 tysięcy złotych.

Jak poprosiłam go, że chce z tego wyjść, to zaczęły się kłótnie. Wyzwiska i nocne telefony. Mówił, że jestem skończona, że moja rodzina jest skończona. I potem po prostu zniknął - dodaje.

Pani Małgorzata, kolejna ofiara, straciła jeszcze więcej, aż 300 tys. zł, wierząc w opłacalność inwestycji.

Mam małą firmę sprzątającą i widocznie znalazł mój numer w internecie. Zadzwonił, powiedział, że ma mieszkanie do sprzątania i pojechałam. Na półce miał chyba 30-40 par markowych butów, szafa uginała się od dobrych ciuchów. Mówił, że jest deweloperem, że ma dużo hoteli. Że sprzedaje złoto i na złocie można dużo zarobić - opowiada pani Małgorzata "Uwadze!".

Jak czytamy, pokrzywdzonych przez Marka F. kobiet jest więcej. Nie wszystkie zdecydowały się na udział w reportażu. Bały się. Żadnej z nich nie udało się jednak zarobić na interesach z mężczyzną i odzyskać zainwestowanych pieniędzy.

Marek F. unika odpowiedzialności, zasłaniając się złym stanem zdrowia. Jego nazwisko pojawia się w kilkudziesięciu postępowaniach prokuratorskich. Jedna z nich prowadzona jest w Łodzi.

Sprawa dotyczy oszustwa na kwotę nie mniejszą niż 100 tys. zł. Chodzi o rzekomą inwestycję nabycia bursztynów tzn. pobrania od pokrzywdzonej środków celem zakupu bursztynów i później odsprzedaży z zyskiem, do czego nie doszło - powiedział w programie Paweł Jasiak z Prokuratury Okręgowej w Łodzi.

- Wobec tego pana prokurator wydał postanowienie o przedstawieniu zarzutów. Dotyczą one popełnienia przestępstwa oszustwa na szkodę trzech różnych pokrzywdzonych. Natomiast jeden z zarzutów dotyczy posługiwania się urządzeniami podsłuchowymi – dodawał z kolei Adam Blecharczyk z Prokuratury Rejonowej w Aleksandrowie Kujawskim.

Pomimo dokumentów medycznych, które mają świadczyć o jego chorobie, Marek F. prowadzi aktywne życie towarzyskie.

Jak to się może dziać, że pan, który ma papiery, że nie jest w stanie stanąć przed sądem, ani uczestniczyć w żadnym postępowaniu, jednocześnie dalej wyłudza pieniądze, swobodnie porusza się po Ciechocinku i ma się doskonale? - dziwią się poszkodowane kobiety.

- Wydaje się, że policja i prokuratura nie zrobiły wszystkiego w tej sprawie. Liczymy, że zostanie ukarany i nie uda mu się już nikogo oszukać - dodaje jedna z kobiet.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
26-latka zabiła trójkę motocyklistów. Szokująca decyzja sądu
26-latka zabiła trójkę motocyklistów. Szokująca decyzja sądu
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?
"Zimno, boli". Ukrainka wypadła z drugiego piętra
"Zimno, boli". Ukrainka wypadła z drugiego piętra
Nie żyje Rafał Kołsut. Był gwiazdą "Ziarna"
Nie żyje Rafał Kołsut. Był gwiazdą "Ziarna"
Wyniki Lotto 04.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 04.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Polskie piłkarki ręczne wygrały z Argentyną. Szczere słowa trenera
Polskie piłkarki ręczne wygrały z Argentyną. Szczere słowa trenera
Szukasz drzewka na święta? Prawnik mówi, na co zwrócić uwagę
Szukasz drzewka na święta? Prawnik mówi, na co zwrócić uwagę