Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
Rafał Strzelec
Rafał Strzelec | 
aktualizacja 

Partnerka matki znęcała się nad Ignasiem. "Rzucała dzieckiem o ścianę"

135

Przerażająca historia 4-letniego Ignasia z Gliwic. Prokuratura postawiła zarzut znęcania się nad chłopcem partnerce jego matki. Patrycja J. miała m.in. rzucać chłopcem o ścianę i bić go kablem. Kobiety wychowywały wspólnie trójkę dzieci.

Partnerka matki znęcała się nad Ignasiem. "Rzucała dzieckiem o ścianę"
Gliwice: Rodzice znęcali się nad 4-latkiem (Getty Images, mrs, piotr290)

Prokuratura Okręgowa w Gliwicach poinformowała w komunikacie o zastosowaniu aresztu tymczasowego wobec Julii B. i Patrycji B. Obie kobiety mają odpowiedzieć za znęcanie się nad 4-letnim chłopcem.

Jak czytamy, pierwsza z kobiet samotnie wychowująca swojego syna Ignacego Z., zamieszkała z partnerką. Obie wychowywały łącznie troje dzieci, opiekując się nimi naprzemiennie.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Gen. Skrzypczak ostrzega ws. F-16. "Będą obiektami polowań Rosji"

Gliwice. Partnerka matki znęcała się nad Ignasiem

Śledczy dotarli do szokujących informacji. Okazało się, że Patrycja B. znęcała się nad dzieckiem swojej partnerki. Mały Ignaś przeszedł koszmar. Prokuratura szczegółowo opisała, jak Patrycja B. traktowała chłopca.

Patrycja J. znęcała się fizycznie i psychicznie nad dzieckiem partnerki, w ten sposób, że wyzywała dziecko słowami obelżywymi, straszyła oddaniem do domu dziecka, karała długotrwałym siedzeniem w szafie, pozbawiała go picia i jedzenia, zabraniała załatwiania potrzeb fizjologicznych, rzucała dzieckiem o ścianę, szarpała je za uszy, gryzła, uderzała pięściami i kablem po całym ciele, dusiła i kopała małoletniego - czytamy w komunikacie prokuratury.

Julia B. nie reagowała w ogóle na krzywdę, jaka spotykała jej syna. Według śledczych "sama stosowała wobec dziecka przemoc słowną i fizyczną w postaci klapsów i wyzywania dziecka słowami obelżywymi".

Znęcały się nad dzieckiem. Trafiły do aresztu

Być może gehenna trwałaby dłużej, gdyby nie to, co wydarzyło się 31 lipca. Czteroletni Ignaś samodzielnie opuścił mieszkanie i błąkał się na ul. Warszawskiej w Gliwicach. Miał na sobie jedynie buty. Obywatelka Ukrainy Yuilia B. zauważyła dziecko i poszła z chłopcem na Komisariat Policji II w Gliwicach.

Na ciele dziecka stwierdzono liczne obrażenia w postaci urazów lewego ramienia, klatki piersiowej, policzka prawego, urazu lewego oczodołu, które to obrażenia naruszyły czynności narządów ciała chłopca na okres poniżej 7 dni i mogły powstać w sposób czynny - informuje gliwicka prokuratura.

Matce Ignasia przedstawiono zarzut znęcania się nad osobą nieporadną ze względu na jej wiek oraz narażenie jej na niebezpieczeństwo przez osobę, na której ciążył obowiązek opieki. Jej partnerka, Patrycja B., odpowie za znęcanie się nad i spowodowanie u niego obrażeń ciała. Kobiety zostały tymczasowo aresztowane. Grozi im do 8 lat więzienia.

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Chciała obniżyć gorączkę u syna. Niemal skazała go na śmierć
Zełenski: Na Kijów spadła rakieta z amerykańskimi częściami
To koniec czarterów, jakie znamy? Itaka uruchamia własną linię lotniczą
Zatrzymany na granicy. Turecki kurier migrantów złapany
Niezwykła piłkarska rodzina. Talent przekazywany w genach
Szczere słowa kardynała. Mówi, czy mógłby zostać papieżem
Przełomowe odkrycie naukowców z Gdańska. Powoduje parazytozy
Trener Polaków był w furii. Niecodzienne słowa do sędziego
Chcesz pomóc, a przeszkadzasz. Denerwujący nawyk Polaków w restauracjach
Ukrywał pedofilię w Kościele. Zamknie trumnę z Franciszkiem
Zakaz wstępu do lasów na Podkarpaciu. Leśnicy tłumaczą decyzję
Sceny przy trumnie papieża Franciszka. "To absolutny skandal"
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić