Paweł M. zwolniony z aresztu. To ksiądz skazany za gwałt

Skazany za gwałt dominikanin Paweł M. nie pójdzie na razie do więzienia. Po wpłaceniu poręczenia finansowego wyszedł na wolność. Pozostaje jednak pod ścisłym nadzorem. Nie może także wrócić do klasztoru.

Zakonnik został skazany, ale do więzienia nie pójdzie.Zakonnik został skazany, ale do więzienia nie pójdzie.
Źródło zdjęć: © Pixabay

22 września swój finał w sądzie miała głośna sprawa Pawła M. - dominikanina, który dopuścił się licznych przestępstw seksualnych. Usłyszał wyrok czterech lat pozbawienia wolności. Jednak już po miesiącu został zwolniony.

Paweł M. zwolniony z aresztu

Prowincjał Łukasz Wiśniewski wydał w tej sprawie oświadczenie. Poinformował, że wyrok nie jest prawomocny, a Paweł M. się od niego odwołał. Do momentu zapadnięcia prawomocnego wyroku, oskarżony będzie przebywał na wolności, jednak pod ścisłym nadzorem.

Sąd zastosował wobec br. Pawła M. środki poręczenia finansowego (poręczycielem nie jest nasz Zakon) oraz dozoru policyjnego, aż do czasu zapadnięcia ostatecznego wyroku. W związku z zaistniałą sytuacją br. Paweł M. otrzymał ode mnie nakaz przebywania poza klasztorem, w konkretnym, odosobnionym, miejscu oraz otrzymał całkowity zakaz kontaktu z innymi osobami, poza najbliższą rodziną i organami państwowymi - pisze prowincjał o. Łukasz Wiśniewski.

Sprawa dominikanina była głośna w całej Polsce. Jak ustaliła komisja powołana przez prowincjała polskiej prowincji dominikanów, Paweł M. miał dopuszczać się przemocy fizycznej oraz nadużyć seksualnych. W swoim duszpasterstwie we Wrocławiu przewodził grupie wiernych, która bardzo szybko zaczęła mieć znamiona sekty.

Paweł M. manipulował wiernymi, próbował odciąć ich od rodziny oraz stosował wobec nich przemoc fizyczną. Pokrzywdzona przez zakonnika kobieta wyznała, że zanim została zgwałcona Paweł M. doprowadził ją do stanu, w którym nie miała rozeznania co do podejmowania decyzji i dalszego działania.

Wkrótce wyszło na jaw, że Paweł M. przejawiał niepokojące skłonności już w latach 90. 22 września został skazany na 4 lata bezwzględnego pozbawienia wolności za gwałt na kobiecie i zmuszanie jej do innej czynności seksualnej w okresie od maja 2011 do sierpnia 2018 roku. Zgodnie z prawem kościelnym toczy się też kanoniczny proces karny.

Propaganda rośnie w siłę. Antyukraińskie protesty w Niemczech

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Niezwykła pasterka w Tatrach. Gromadzi wiernych z całego kraju
Niezwykła pasterka w Tatrach. Gromadzi wiernych z całego kraju
Porównał Putina do kanibala. Rosyjski ksiądz ukarany
Porównał Putina do kanibala. Rosyjski ksiądz ukarany
Czekano na to 500 lat. Historyczna pasterka w Dublinie
Czekano na to 500 lat. Historyczna pasterka w Dublinie
Pokazali nagranie z Krakowa. "Trzy razy próbował uciekać"
Pokazali nagranie z Krakowa. "Trzy razy próbował uciekać"
Zemsta Ukraińców. Potężna eksplozja w Moskwie
Zemsta Ukraińców. Potężna eksplozja w Moskwie
Postawili to w lasach. Już wiadomo, co jest w środku
Postawili to w lasach. Już wiadomo, co jest w środku
Pojmali żołnierzy Kim Dzong Una. Ujawnili treść ich listu
Pojmali żołnierzy Kim Dzong Una. Ujawnili treść ich listu
Stanął przed kamerą i się zaczęło. "Radosne brykanie"
Stanął przed kamerą i się zaczęło. "Radosne brykanie"
Muniek broni rosyjskich sportowców w Polsce. "Lepiej dla nas niż dla Putina"
Muniek broni rosyjskich sportowców w Polsce. "Lepiej dla nas niż dla Putina"
Okrutne znalezisko w gdańskim lesie. "Nielegalny proceder"
Okrutne znalezisko w gdańskim lesie. "Nielegalny proceder"
Tu będą białe święta. Tak wygląda Zakopane
Tu będą białe święta. Tak wygląda Zakopane
Pracują od 7 do 20. Te sklepy czynne są w Wigilię
Pracują od 7 do 20. Te sklepy czynne są w Wigilię