Piękna 23-latka poszła pobiegać. Rozszarpała ją sfora psów

22

Dramat młodej kobiety rozegrał się w Albardonie w północno-wschodniej części Portoryko. Florencia Ledesma wyszła pobiegać po nieużytkach nieopodal swojego domu, gdy rzuciła się na nią sfora psów. Obrażenia 23-latki były tak dotkliwe, że zmarła.

Piękna 23-latka poszła pobiegać. Rozszarpała ją sfora psów
Florencia Ledesma została zaatakowana przez sforę psów. Nie przeżyła (Facebook)

Jak podaje Mirror, Florencia Ledesma miała dotkliwie pogryzione ręce, nogi oraz klatkę piersiową. 23-latka ostatkiem sił zdołała zadzwonić do swojego brata i zarazem funkcjonariusza policji, prosząc o pomoc.

Psy zaatakowały młodą kobietę. 23-latka nie przeżyła

Brat 23-latki natychmiast udał się na miejsce ataku na motocyklu. Gdy tylko podjechał, psy próbowały rzucić się na policjanta, jednak odstraszył je dzięki strzałom z pistoletu.

Prosiła tylko o wodę. Podałem jej wodę do ust, ale już po chwili zdałem sobie sprawę, że przestała się poruszać, myślę, że właśnie wtedy zmarła – relacjonował brat zmarłej (Mirror).
Zobacz także: Zobacz też: Zabójstwo blogerki Gabby Petito. Śledczy z USA ujawnili przyczynę śmierci

Florencia Ledesma była nieprzytomna, gdy na miejsce dotarli ratownicy pogotowia. Jednak 23-latka znajdowała się w tak złym stanie, że zmarła jeszcze przed dotarciem do szpitala. Przyczyną zgonu Ledesma okazało się wykrwawienie w wyniku odniesionych obrażeń.

Śmierć 23-letniej studentki wstrząsnęła członkami lokalnej społeczności. Na razie śledczym nie udało się ustalić, czy Ledesma została zaatakowana przez bezdomne zwierzęta, czy agresywne psy posiadają prawowitego właściciela.

Autor: EKO
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić