aktualizacja 

Pielęgniarce puściły nerwy. Mówiła o COVID-19

42

Gayana Chuklansev to pielęgniarka z Los Angeles, która wystąpiła do internautów z poruszającym apelem. Chodzi o COVID-19.

Pielęgniarce puściły nerwy. Mówiła o COVID-19
(TikTok)

Gayana Chuklansev pracuje na jednym z covidowych oddziałów w szpitalu w Los Angeles. Na TikToku zamieściła poruszający filmik, na którym apeluje do widzów, by zachowali rozwagę.

Nie mamy respiratorów dla pacjentów. Nie mamy leków uspokajających. Pacjenci umierają jak muchy - powiedziała pielęgniarka, rozpoczynając swój wstrząsający apel.

Film w ciągu tygodnia zdobył ponad milion wyświetleń. Chuklansev porównuje stan szpitali w Kalifornii do "strefy wojennej". Mówi też, że medycy proszą o pomoc, która nie nadchodzi. Mowa nie tylko o dodatkowych rękach do pracy, ale i o sprzęcie.

Nie mamy środków. Nie mamy personelu. Nasi lekarze nie mogą nawet intubować, ponieważ każdy ma około 40 pacjentów. Nie pisaliśmy się na to, by wciąż musieć oglądać śmierć pacjentów, którym fizycznie po prostu nie jesteśmy w stanie pomóc. Proszę was, przestańcie być nieostrożni - mówi Gayana na nagraniu.
Trwa ładowanie wpisu:tiktok

Internauci nie kryli poruszenia. Wielu z nich podzieliło się historią swoją lub swoich bliskich, związaną z pracą na oddziałach covidowych.

Tak mi przykro. Moja mama też pracuje teraz przy chorych, a historie, które opowiada mi codziennie, rozdzierają serce. Jestem z tobą - napisał jeden z internautów.
Moja mama jest pielęgniarką. Mieszkam w LA. Pielęgniarki się na coś takiego nie pisały. Nie pisały się, żeby społeczeństwo ich nie słuchało i dalej robiło swoje - skomentował internatua.
Autor: MMC
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić