Pieniądze z samozbiorów idą na kościół. Ksiądz zabrał głos
W Niewirkowie rolnicy organizują samozbiory pomidorów, a datki przekazują na rzecz miejscowej parafii. - Na ratowanie kościoła jeden z parafian sprzedaje miód ze swojej pasieki, a panie z koła gospodyń wiejskich organizują różnego rodzaju kiermasze - mówi tvn24.pl ksiądz proboszcz Witold Mikulski.
Małżeństwo z Niewirkowa, Anna i Tomasz Saganowie, postanowili podzielić się swoimi plonami z innymi. Organizując samozbiory pomidorów, chcą uniknąć marnowania nadmiaru, które nie mogą być w całości odebrane przez przetwórnię. Warzywa hodują na obszarze 7-hektarowym.
Pieniądze zebrane podczas samozbiorów mają wesprzeć remont XVIII-wiecznego kościoła Niepokalanego Poczęcia NMP i Marii Magdaleny w Dubie. Małżeństwo przekonuje, że w świątyni chrzcili się, a nawet brali ślub.
- Na pole przyjeżdżają ludzie z różnych części Polski. Chociażby z Rzeszowa, Warszawy, Bydgoszczy. Zbierają przez cały dzień - cytuje tvn24.pl Annę Sagan.
Soczyste pomidory w octowej zalewie. Sprawdzony przepis na domowe przetwory
Aby ustalić termin przyjazdu na pole trzeba do niej zadzwonić (na numer 513 121 597) i się umówić. Do zebrania jest jeszcze sporo pomidorów. Zapełnione zostały już dwie puszki z datkami, a trzecia jest w trakcie zapełniania. Rolnicy szacują, że ludzie mogli zebrać już 5 ton pomidorów. Akcja przerosła oczekiwania księdza proboszcza Witolda Mikulskiego, który sam również ruszył na zbiory.
To zresztą nie jest pierwsza tego typu akcja. Na ratowanie kościoła jeden z parafian sprzedaje miód ze swojej pasieki, a panie z koła gospodyń wiejskich organizują różnego rodzaju kiermasze. Na sprzedaż wystawiane są też oryginalne XVIII-wieczne gwoździe czy też deski pozyskane w ramach remontu naszego kościoła - mówi tvn24.pl ksiądz.
Jak się okazuje, parafia w Dubie uzyskała w zeszłym roku ponad 5,3 mln zł na remont. Potrzebne jest jednak ponad milion złotych wkładu własnego. - Na razie uzbieraliśmy połowę potrzebnej sumy. Musimy zdobyć te pieniądze do końca października przyszłego roku. Większość prac została już wykonana. Kościół został wzniesiony w 1778-79 roku. Jest w bardzo złym stanie, remont musi być przeprowadzony - cytuje tvn24.pl proboszcza Mikulskiego.