Rafał Strzelec
Rafał Strzelec| 

Pijany ksiądz upadł na grób podczas pogrzebu. Finał sprawy

291

Na początku grudnia 2022 roku sieć obiegło nagranie z pogrzebu odbywającego się w Gdańsku na cmentarzu Łostowickim. Pijany ksiądz prowadził ceremonię mówiąc bełkotliwie. Nagle upadł na grób, a po chwili został wyprowadzony. Prokuratura sprawdzała, czy dopuścił się obrazy uczuć religijnych. Znamy odpowiedź.

Pijany ksiądz upadł na grób podczas pogrzebu. Finał sprawy
Pijany ksiądz podczas pogrzebu (Pixabay, trójmiasto.pl, congerdesign, trojmiasto.pl)

Pijany ksiądz na pogrzebie

1 grudnia 2022 roku na na cmentarzu Łostowickim w Gdańsku odbył się pogrzeb ojca pana Roberta. Jak opisywał lokalny portal trojmiasto.pl, ceremonię prowadził pijany duchowny.

Ksiądz mówił bełkotliwie, mylił kropidło z mikrofonem, a na koniec upadł na grób. Tego dla zgromadzonych na cmentarzu żałobników było już za wiele. Duchowny został wyprowadzony z uroczystości.

Proboszcz przeprosił pana Roberta i pozostałych bliskich zmarłego za to, co się stało. - To wielki wstyd, trauma dla mnie i mojej rodziny. Tata był wzorowym katolikiem i nie zasłużył na tak żałosne pożegnanie - mówił rozżalony syn zmarłego.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Świętokradztwo na Jasnej Górze. O tych ponurych wydarzeniach się nie mówi

Na przeprosinach od proboszcza ta sprawa się jednak nie zakończyła. Archidiecezja Gdańska poinformowała, że ksiądz został odsunięty od duszpasterstwa i skierowany na leczenie.

Sprawą zajęła się również prokuratura. Postępowanie było prowadzone w sprawie obrazy uczuć religijnych. Po kilku miesiącach od feralnego zdarzenia znamy jej finał.

Sprawa pijanego księdza umorzona

Jak przekazała Grażyna Wawryniuk, rzecznika Prokuratury Okręgowej w Gdańsku, nie doszło w tym przypadku do przestępstwa.

Dokonane w toku postępowania ustalenia nie dały podstaw do stwierdzenia, aby swoim zachowaniem ksiądz działał z zamiarem umyślnego znieważenia miejsca przeznaczonego do publicznego wykonywania obrzędów religijnych - cmentarza w trakcie ceremonii pogrzebowej, tym samym nie doszło do wyczerpania znamion czynu z art. 196 K.k. Decyzja ta nie została zaskarżona - stwierdziła Wawryniuk w rozmowie z Trójmiasto.pl.
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić