Aneta Polak| 

Poczuli powołanie, odwołali ślub. On został księdzem, a ona zakonnicą

8

Szczęśliwe zakończenie? Zależy, jak na to spojrzeć. Angelo Radosta i Maria Giuseppina byli parą przez ponad dekadę. Planowali ślub. Kobieta poczuła jednak, że chce pójść inną drogą. Dawna para zakochanych spotyka się do dziś, choć ich życie drastycznie się zmieniło — ona jest zakonnicą, a on... księdzem.

Poczuli powołanie, odwołali ślub. On został księdzem, a ona zakonnicą
Niezwykła historia miłosna z jeszcze bardziej niezwykłym zakończeniem (Facebook)

Życiowe drogi bywają kręte. Przekonała się o tym włoska para: Angelo i Paola. Gdy się poznali, byli jeszcze dziećmi. Ona miała 15 lat, a on był o rok starszy. Zakochali się w sobie, a ich młodzieńcze uczucie przerodziło się w trwały, dojrzały związek.

Zakochani mieszkali razem przez prawie dekadę. Planowali wspólną przyszłość, zamierzali wziąć ślub. To Paola, ku zaskoczeniu ukochanego, stwierdziła, że będzie ślubować wierność... Bogu.

Początkowo Angelo nie mógł pogodzić się z decyzją narzeczonej. Był rozgoryczony i rozczarowany. Pracował, spotykał się z innymi kobietami. Miał jednak poczucie, że w jego życiu czegoś brakuje. Był nieszczęśliwy.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Leszczak zdradza szczegóły terapii z Koterskim: "Rozstaliśmy się dwa razy"!
Aż pewnego wieczoru w Toskanii, po nieszporach zadaję Bogu pytanie, którym nękał nas ojciec Michele: Dlaczego jestem na Ziemi? Czego ode mnie chcesz? — wspomina Angelo po latach.

Te rozważania doprowadziły go do jednego wniosku — zrozumiał, że chce zostać księdzem.

Zerwali zaręczyny, dziś są szczęśliwi

Paola została siostrą Marią Giuseppiną dell'Amore incarnato i zamieszkała w klasztorze Carmelo na Ponti Rossi w Neapolu. Angelo wyjechał z Włoch. Pracuje jako duszpasterz włoskich wspólnot, obecnie przebywa w Niemczech.

Chociaż się rozstali i oboje poświęcili swoje życie Bogu, nadal utrzymują ze sobą kontakt.

Dzisiaj, ilekroć jestem w Neapolu, ponieważ jestem za granicą jako duszpasterz włoskich wspólnot, idę do jej klasztoru i spotykamy się — podkreślił Angelo na Facebooku.

O miłosnej historii z zaskakującym zakończeniem rozpisują się włoskie media, ale to ksiądz Angelo jako pierwszy zdecydował się podzielić tą opowieścią w mediach społecznościowych.

Trwa ładowanie wpisu:facebook
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić