Podrabiają nawet zabawki. KAS ostrzega: mogą zagrażać zdrowiu
Podrabiane towary, w tym zabawki i kosmetyki, stanowią poważne zagrożenie dla zdrowia. Wiceminister finansów Małgorzata Krok ostrzega przed ich niebezpiecznymi składnikami.
Najważniejsze informacje
- Podrabiane towary: obejmują m.in. zabawki, kosmetyki, odzież.
- Zagrożenia zdrowotne: ftalany i metale ciężkie w podróbkach.
- Działania KAS: konfiskaty i badania laboratoryjne.
Podrabiane towary, takie jak zabawki i kosmetyki, są coraz większym problemem w Polsce. Wiceminister finansów i zastępca szefa Krajowej Administracji Skarbowej, Małgorzata Krok, podkreśla, że te produkty mogą zawierać niebezpieczne substancje, które stanowią zagrożenie dla zdrowia.
Jesteśmy krajem docelowym - przyjeżdżają do nas duże ilości podróbek: zegarków, odzieży, obuwia. Te rzeczy są później sprzedawane głównie na bazarach, targowiskach. Zwykle znajdujemy takie rzeczy na granicy, ale także już w kraju, na straganach, czy w sklepach. Te produkty są także dostępne w internecie - powiedziała Krok.
Podrabiane są praktycznie wszystkie rodzaje towarów, od półprzewodników po artykuły spożywcze. Szczególnie niebezpieczne są jednak zabawki i kosmetyki. Zabawki mogą zawierać ftalany, które łatwo przenikają do organizmu dziecka i przyczyniają się do rozwoju astmy, alergii, a nawet zwiększać ryzyko wystąpienia cukrzycy typu II.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Krytykowali papieża. Franciszkanin powiedział, jaki błąd popełnił Kościół
Groźne dla zdrowia są również podrabiane kosmetyki. Znajdują się w nich szkodliwe metale ciężkie, które sprzyjają rozwojowi chorób nowotworowych.
Działania KAS
Krajowa Administracja Skarbowa intensywnie walczy z problemem podróbek. W 2023 r. wykryto 831 przypadków podrabianych towarów o wartości ponad 388 mln zł. W 2024 r. liczba ta wzrosła do 948 przypadków. KAS przeprowadza badania laboratoryjne, aby wykryć niebezpieczne substancje w tych produktach. Po konfiskacie podrabianych towarów decyzja o ich dalszym losie należy do właściciela marki.
Jeśli mamy do czynienia z podrabianymi produktami, to decyzja, co dalej zrobić z zatrzymanym towarem zależy od właściciela marki chronionej. Właściciel może uznać, że trzeba go zniszczyć, ale może się też zgodzić, żeby po usunięciu znaków przekazać go dalej - powiedziała Krok, cytowana przez Polską Agencję Prasową.
Wiceminister dodała, że jeśli normy szkodliwych substancji są przekroczone, towar zostaje zniszczony. Apeluje także o ostrożność przy zakupie zabawek i kosmetyków z nieznanych źródeł. Produkty te powinny mieć znak CE, co gwarantuje spełnienie unijnych norm bezpieczeństwa.