Pogoda. Potężne upały. "Czerwone diabły ponownie uderzą"
Pogoda znów zaskoczy. Po chłodniejszym okresie w naszej części Europy znów zagoszczą upały. "Niż i wyż nad kontynentem wspólnie uruchomią napływ afrykańskiego żaru" - informują synoptycy.
Prognoza pogody pokazuje, że po fali upałów z końca czerwca, nad Europę znów nadciągają gorące masy powietrza znad Afryki.
"W najbliższych dniach 'czerwone diabły' ponownie uderzą. Szczególnie niebezpieczne prognozy pod kątem maksymalnych wzrostów temperatury powietrza spodziewane są w Hiszpanii, Portugalii, Francji, Belgii oraz Niemczech" - informuje Grzegorz Zawiślak z Polskich Łowców Burz.
Czym właściwie jest wolność słowa? Czy potrzebne nam są regulacje?
Dodaje, że najcieplej ma być na zachodzie. Nad Półwyspem Iberyjskim meteorolodzy spodziewają się w najbliższych dniach nawet 43 stopni Celsjusza.
Wyraźną zmianę temperatur w przyszłym tygodniu uruchomią wspólnie niż z zachodu Europy wraz z wyżem, który będzie przemieszczać się nad środkową częścią kontynentu. Na chwilę obecną nie wiadomo jeszcze, jak daleko sięgnie silny napływ zwrotnikowej masy powietrza.
Pogoda długoterminowa. Szczyt w piątek
Termometry w Polsce z każdym kolejnym dniem też będą pokazywać coraz większe wartości. W poniedziałek będzie to maksymalnie 26, we wtorek 28, a w środę 32 stopnie.
Najcieplej zapowiadają się jednak czwartek i piątek. Synoptycy spodziewają się wtedy nad Polską nawet 34 stopni Celsjusza.
"Upalna pogoda w niektórych częściach kraju utrzyma się do końca tygodnia, a na przełomie lipca i sierpnia będzie o kilka stopni mniej, czyli od 20-21 stopni na północy do 26-27 na południu. W następnych dniach, od 5 sierpnia, znowu zrobi się cieplej i możemy spodziewać się 29-30 stopni" - donosi TVN Meteo.
Źródło: TVN Meteo, Polscy Łowcy Burz
