Pojawiły się w polskich górach. Przyrodnicy proszą o czujność

Władze Pienińskiego Parku Narodowego zaapelowały do turystów, którzy wybierają się na górskie szlaki, by uważali na rzadki okaz ślimaków. Są błękitne i występują naturalnie w polskich górach, a ich pojawienie się wywołało duże zainteresowanie. "Ślimak jak to ślimak, szybki nie jest" - przypominają przyrodnicy.

Pojawiły się w polskich górachPojawiły się w polskich górach
Źródło zdjęć: © Facebook, PAP | Jerzy Ochoński, Pieniński Park Narodowy

Widok niebieskiego ślimaka na górskim szlaku może być dla wielu z was sensacją, choć pomrów błękitny - bo właśnie o nim mowa - występuje naturalnie m.in. w Pieninach i właśnie pojawił się na trasach.

Ten gatunek z pewnością wzbudza wielkie zainteresowanie turystów, co zdecydowały się wykorzystać władze Pienińskiego Parku Narodowego.

W sieci pojawił się apel przyrodników, którzy proszą turystów o ostrożność podczas górskich wędrówek. Pomrów błękitny, mimo swojego nietypowego koloru, często pada ofiarą wędrujących. Dlaczego? Bo mało kto patrzy pod nogi, czyli tam, gdzie wędrują ślimaki.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

WP News wydanie 09.05, godzina 11:50

Skąd wziął się w Polsce niebieski ślimak?

Pomrów błękitny to przedstawiciel rodziny pomrowiowatych i ślimaków nagich, czyli tych o zredukowanej i niewidocznej z zewnątrz muszli.

W Polsce występuje w Karpatach, głównie w lasach, w wilgotnych wąwozach, wśród murszejących pni i kamieni. Żywi się grzybami oraz różnymi częściami roślin.

Przebywa na ziemi, kryjąc się pod pniami martwych drzew i kamieniami. Na głowie posiada dwie pary czułków, większe są czułki drugiej pary, a na ich końcach znajdują się oczy.

Ślimak jak to ślimak, szybki nie jest i dlatego może być rozdeptywany przez turystów. Wędrując w górach patrzmy pod nogi - czytamy na stronach Pienińskiego Parku Narodowego.

Widok niebieskiego ślimaka z pewnością nie jest dla większości turystów czymś normalnym, ale nie powinien nas szczególnie zaskakiwać.

Jak się okazuje, w naszych górach można spotkać i tak nietypowe zwierzęta. A wiosną, gdy robi się ciepło i pojawiają się opady, jest o to szczególnie łatwo. 

Wędrując w górach patrzmy pod nogi i zwróćmy uwagę, czy na szlaku nie ma tego jednego z ładniejszych polskich ślimaków i pozwólmy im bezpiecznie dojść tam gdzie zmierzają - kończą swój apel przyrodnicy z Pienińskiego Parku Narodowego.

Co ciekawe, w Tatrach pomrów błękitny spotykany jest nawet na wysokości 1900 metrów n.p.m. Górskie warunki nie są mu straszne, można go spotkać na szlakach również w Czechach, Słowacji, Polsce, Rumunii, na Węgrzech i Ukrainie. Naukowcy odnotowali obecność tego gatunku także w Niemczech oraz Turcji.

A czy wy kiedyś spotkaliście podczas górskich wędrówek niebieskiego ślimaka?

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Ojciec Mai ujawnia. Matka Bartosza G. zniszczyła grób nastolatki
Ojciec Mai ujawnia. Matka Bartosza G. zniszczyła grób nastolatki
Śmiertelny wypadek na wyciągu. Nie żyje turysta z Niemiec
Śmiertelny wypadek na wyciągu. Nie żyje turysta z Niemiec
Podpalili mercedesa za niemal milion złotych. Sprawą zajmie się sąd
Podpalili mercedesa za niemal milion złotych. Sprawą zajmie się sąd
Odkrycie w Wielkopolsce. Znaleźli kości zwierzęce i monety
Odkrycie w Wielkopolsce. Znaleźli kości zwierzęce i monety
Sekundy od tragedii. Kierowca niemal potrącił pieszego na pasach
Sekundy od tragedii. Kierowca niemal potrącił pieszego na pasach
Nagranie z Putinem sprzed 25 lat. Tak mówił o NATO
Nagranie z Putinem sprzed 25 lat. Tak mówił o NATO
Pilny komunikat. Szukają Jakuba Wesołego
Pilny komunikat. Szukają Jakuba Wesołego
Tuż przed świętami. Norwegia zaostrza przepisy dla uchodźców
Tuż przed świętami. Norwegia zaostrza przepisy dla uchodźców
Głośne zabójstwo w USA. Zwrot w sprawie. Może uniknąć kary śmierci
Głośne zabójstwo w USA. Zwrot w sprawie. Może uniknąć kary śmierci
Koszmarny wypadek. Auto wypadło z drogi. Nie żyje jedna osoba
Koszmarny wypadek. Auto wypadło z drogi. Nie żyje jedna osoba
Martwa kobieta w samolocie. Pasażerka zabrała głos
Martwa kobieta w samolocie. Pasażerka zabrała głos
"Rodzice do więzienia". Burza w komentarzach pod filmem z Tatr
"Rodzice do więzienia". Burza w komentarzach pod filmem z Tatr