Pojawiły się w Rosji? Brytyjczycy nie potwierdzają

Wyprodukowane w Wielkiej Brytanii czołgi Challenger 2 pojawiły się w obwodzie kurskim? Jak podaje, opierając się o własne źródła, Sky News, ukraińska armia w trakcie ofensywy na terytorium Rosji miała korzystać z brytyjskich maszyn.

Ukraińcy wykorzystują brytyjskie czołgi w ofensywie na KurskUkraińcy wykorzystują brytyjskie czołgi w ofensywie na Kursk
Źródło zdjęć: © Getty Images | Mykhalchuk.S

W czwartek stacja Sky News, powołując się na swoje źródła, ujawniła, że podczas operacji ofensywnej na terenie obwodu kurskiego ukraińskie siły zbrojne korzystają z czołgów Challenger 2, które zostały dostarczone przez Wielką Brytanię. Jest to pierwszy raz, kiedy brytyjskie czołgi są wykorzystywane na terytorium Rosji.

Sky News nie uzyskało jednak informacji na temat liczby zaangażowanych czołgów Challenger 2 ani zakresu ich zastosowania. Jednakże podkreślono, że zostały one przekazane 82. Powietrznej Brygadzie Desantowo-Szturmowej, która najprawdopodobniej uczestniczy w natarciu.

Tusk kontra Nawrocki. Polacy wybrali ulubieńca

Stacja poprosiła o komentarz w tej sprawie zarówno stronę ukraińską, jak i Ministerstwo Obrony Wielkiej Brytanii, jednak nie otrzymała jasnej odpowiedzi. Brytyjski rząd powtórzył swoje wcześniej wyrażone stanowisko na temat używania przez Ukrainę broni brytyjskiego pochodzenia do celów ataków wewnątrz Rosji.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Ukraińcy w ofensywie na obwód kurski wykorzystali brytyjskie czołgi

Rzecznik ministerstwa zaznaczył, że "nie nastąpiła żadna zmiana w polityce rządu Wielkiej Brytanii – zgodnie z artykułem 51 Karty Narodów Zjednoczonych Ukraina ma wyraźne prawo do samoobrony przed nielegalnymi atakami Rosji, co nie wyklucza operacji wewnątrz Rosji".

Na początku 2023 roku Wielka Brytania zadeklarowała przekazanie Ukrainie 14 czołgów Challenger 2, co pociągnęło za sobą podobne gesty ze strony Niemiec i Stanów Zjednoczonych. W minionym roku jeden z tych czołgów został zniszczony podczas walk, co stanowi pierwszy taki przypadek straty czołgu Challenger 2 na polu bitwy.

6 sierpnia, duża grupa ukraińskich sił zbrojnych wkroczyła na teren obwodu kurskiego, zaskakując tym samym nawet zachodnich sojuszników Ukrainy. Obecnie kontrolują one obszar o powierzchni około 1000 km kw., co jest pierwszym incydentem od czasów II wojny światowej okupacji fragmentu rosyjskiego terytorium przez obce wojska.

Źródło artykułu:
Wybrane dla Ciebie
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?
"Zimno, boli". Ukrainka wypadła z drugiego piętra
"Zimno, boli". Ukrainka wypadła z drugiego piętra
Nie żyje Rafał Kołsut. Był gwiazdą "Ziarna"
Nie żyje Rafał Kołsut. Był gwiazdą "Ziarna"
Wyniki Lotto 04.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 04.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Polskie piłkarki ręczne wygrały z Argentyną. Szczere słowa trenera
Polskie piłkarki ręczne wygrały z Argentyną. Szczere słowa trenera
Szukasz drzewka na święta? Prawnik mówi, na co zwrócić uwagę
Szukasz drzewka na święta? Prawnik mówi, na co zwrócić uwagę
Igrzyska 2026 - olimpijski ogień dotarł do Rzymu. Powrót po prawie 20 latach
Igrzyska 2026 - olimpijski ogień dotarł do Rzymu. Powrót po prawie 20 latach
Eksplozja powerbanka. Zostały tylko czarne ślady
Eksplozja powerbanka. Zostały tylko czarne ślady
Zawiózł rosyjskiego drona do domu. Myślał, że to zabawka
Zawiózł rosyjskiego drona do domu. Myślał, że to zabawka
Wyłączono komentarze
Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.
Redakcja serwisu o2