Pokazali, co trzymają kilkaset metrów pod ziemią. Potężna baza Iranu

62

Irańska telewizja państwowa pokazała, jak wygląda baza irańskich sił powietrznych położona w paśmie górskim Zagros na zachodzie kraju. Pod ziemią stacjonuje ponad 100 należących do irańskiej armii dronów bojowych – rozpoznawczych i szturmowych.

Pokazali, co trzymają kilkaset metrów pod ziemią. Potężna baza Iranu
Iran stworzył podziemną bazę dronów (Iranian Army Office)

Irańska telewizja z przyczyn bezpieczeństwa nie ujawnia dokładnej lokalizacji podziemnej bazy. Dziennikarze podali jednak, że lecieli helikopterem przez prawie 40 minut z miasta Kermanshah na zachodzie Iranu, aby do niej dotrzeć. Baza znajduje się kilkaset metrów pod ziemią.

Ponad 100 dronów

Jak przekazał szef sztabu irańskich sił zbrojnych generał Mohammad Bagheri, ponad 100 dronów bojowych, rozpoznawczych i szturmowych należących do armii jest przechowywanych na potrzeby operacji w tej bazie położonej w sercu gór Zagros.

Flagowym stacjonującym tam dronem jest "Kaman-22" – maszyna wyposażona w pociski, zdolna do przebycia 2 tys. kilometrów. Na nagraniu widać też dron Ababil-5, który wyposażony ma być w pociski Qaem-9 - irańską kopię amerykańskiej amunicji powietrze-ziemia Hellfire.

"Bezpieczna baza strategiczna"

Bagheri, cytowany przez oficjalną agencję informacyjną IRNA, opisał podziemny schron jako "bezpieczną bazę operacyjną dla strategicznych dronów". - Nigdy nie lekceważymy zagrożeń, nigdy nie zakładamy, że wróg śpi i jesteśmy zawsze czujni - dodał.

Iran zaczął opracowywać bezzałogowe statki powietrzne w latach 80. podczas ośmioletniej wojny z Irakiem. USA i Izrael oskarżają Iran o wysyłanie flot dronów do swoich pełnomocników na Bliskim Wschodzie, w tym ruchu Hezbollah w Libanie, reżimu prezydenta Syrii Baszara al-Assada i rebeliantów Huti w Jemenie.

Sankcje na program dronów

Ministerstwo Skarbu USA nałożyło sankcje na program dronów irańskiego Korpusu Strażników Rewolucji Islamskiej w październiku zeszłego roku. Oskarżyło Gwardię o spowodowanie ataku dronów we wrześniu 2019 r. na saudyjską rafinerię ropy naftowej, a także ataku dronów na statek handlowy u wybrzeży Omanu w lipcu 2021 r., w którym zginęło dwóch członków załogi.

Zobacz także: "Rosjanie korzystają z tego, co mają w zapasie". Ekspert o uzbrojeniu wojsk Putina
Autor: BA
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić