Polak pojechał na wakacje all inclusive do Tunezji. Trafił do więzienia

Polski student medycyny wyjechał w podróż do Tunezji. Wyjazd szybko jednak zamienił się w koszmar. 25-latek został zatrzymany przez tamtejszą policję jako podejrzany o terroryzm. Polak spędził w tunezyjskim więzieniu 45 dni. - Więzienie sprawiło, że stałem się innym człowiekiem - mówi Daniel w programie "Uwaga TVN".

DaDaniel spędził w tunezyjskim więzieniu 45 dni.
Źródło zdjęć: © Facebook

Daniel Dembowski z Koszalina pojechał na wakacje all inclusive do Tunezji na początku maja br. Po kilku dniach pobytu wybrał się na zwiedzanie Tunisu na własną rękę. W trakcie fotografowania różnych budynków polski student został zatrzymany przez miejscowych policjantów w cywilu.

Mężczyzna trafił do miejsca przesłuchań w związku ze zdjęciami, które znaleziono w jego telefonie. Jak się okazało, został oskarżony przez tunezyjskie władze o terroryzm.

Na stronie Ministerstwa Spraw Zagranicznych czytamy, że od 2015 r. w Tunezji obowiązuje stan wyjątkowy. Jedną z jego konsekwencji jest zakaz fotografowania obiektów wojskowych i rządowych. Nie należy również fotografować przedstawicieli służb bezpieczeństwa (policji, wojska itd.).

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Poznaj atrakcje Tunezji. Ten kraj to nie tylko plaże i hotele

Wszelkie naruszenia ww. zakazów mogą skutkować aresztowaniem na minimum 5 dni. W przypadku kontaktu z miejscowymi władzami należy się bezwzględnie stosować do wszelkich wydawanych poleceń - czytamy na stronie MSZ.

- Powiedzieli [policjanci - przyp. red], że niczym mam się nie przejmować, że chcą tylko zadać parę pytań i odesłać mnie na dalsze zwiedzanie - relacjonuje Daniel w programie "Uwaga TVN".

Mężczyzna trafił do tunezyjskiego więzienia. Przy sprawie polskiego turysty pracował tłumacz Abdul Khedimi.

- Były podejrzenia, które wywołały reakcję niezrozumienia. Wewnątrz tego hotelu było tajne zebranie. I oni wzięli jego telefon, sprawdzili i zobaczyli tam dużo zdjęć w mundurze z bronią. Od razu pojawiły się pewne skojarzenia - tłumaczy w programie TVNAbdul Khedimi.

25-letni Daniel był wówczas w mundurze, bo był w WOT-ach, czyli Wojskach Obrony Terytorialnej. Czas spędzony w tunezyjskim więzieniu jest dla studenta dużą traumą.

- W tamtym okresie było około 40 stopni w cieniu. To były ekstremalne warunki. Bez dostępu do wody, bez jedzenia. Straciłem 13 kilogramów. To była walka z samym sobą, żeby poradzić sobie z tą całą sytuacją psychicznie - opowiada w programie Daniel.

Ostatecznie sprawa Daniela zakończyła się dopiero po 45 dniach, po tym jak przedstawił dodatkowo dokumenty zaświadczające, że jest studentem.

- Obawiam się, że bezpowrotnie, że jestem innym człowiekiem. Przyzwyczaiłem się do głodu, bezsenności, do różnych traumatycznych sytuacji. Teraz będę musiał odczekać pewien czas, żeby przyzwyczaić się do normalności, żeby w końcu wrócić - wskazuje 25-latek.
Wybrane dla Ciebie
Wyniki Lotto 19.12.2025 – losowania Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 19.12.2025 – losowania Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Tragedia w Hiszpanii. Turystkę z Niemiec porwały fale
Tragedia w Hiszpanii. Turystkę z Niemiec porwały fale
28-latka nie żyje. Rodzina o sprawie pani prokurator. "Dla mnie to jest kpina"
28-latka nie żyje. Rodzina o sprawie pani prokurator. "Dla mnie to jest kpina"
Pożar w Zakopanem na Krupówkach. To ta restauracja spłonęła
Pożar w Zakopanem na Krupówkach. To ta restauracja spłonęła
Turyści nie będą zadowoleni. Podejście do fontanny będzie płatne
Turyści nie będą zadowoleni. Podejście do fontanny będzie płatne
Rosjanin z zarzutami. Miał organizować transport migrantów do Niemiec
Rosjanin z zarzutami. Miał organizować transport migrantów do Niemiec
Burza po decyzji papieża. Nowy ordynariusz wspiera osoby LGBT+
Burza po decyzji papieża. Nowy ordynariusz wspiera osoby LGBT+
Zginęła z rąk żołnierzy Armii Czerwonej. Przeniosą jej szczątki po 80 latach
Zginęła z rąk żołnierzy Armii Czerwonej. Przeniosą jej szczątki po 80 latach
Grecja przekazała decyzję. Bartosz G. wraca do Polski
Grecja przekazała decyzję. Bartosz G. wraca do Polski
Taka karteczka na klatce. Aż zrobił zdjęcie. "Wzruszyłem się"
Taka karteczka na klatce. Aż zrobił zdjęcie. "Wzruszyłem się"
Bójka pod McDonald's. Pokazali nagranie
Bójka pod McDonald's. Pokazali nagranie
Dramatyczne sceny na A4. Bus stanął w płomieniach
Dramatyczne sceny na A4. Bus stanął w płomieniach