Polak skazany we Lwowie. "Wyzwalał" posągi na Cmentarzu Orląt Lwowskich
Grupa dziewięciu Polaków zniszczyła paździerzowe płyty, które zasłaniają posągi lwów na ukraińskim cmentarzu. Tylko jeden z nich został złapany. Usłyszał też wyrok sądu.
Ukarany to mieszkaniec Krakowa. Wraz z ośmioma innymi osobami pozrywał płyty paździerzowe, które osłaniają posągi lwów. Później mężczyźni rozbiegli się w różne strony. Jeden z nich został złapany. Mateusz P. za swój wybryk zapłaci 85 hrywien (12 zł) oraz oraz pokryje koszty sądowe w wys. 340 hrywien (47 zł).
Człowiek ten poinformował w języku polskim, że zdecydował się na "uwolnienie lwów". Jest to absolutnie niedopuszczalne zachowanie, które można określić jako prowokację" - skomentował Mychajło Nahaj, dyrektor Cmentarza Łyczakowskiego, którego częścią jest Cmentarz Orląt.
Dwa kamienne lwy są kontrowersyjną częścią nekropolii. Niegdyś były częścią kolumnady Pomnika Chwały. W 1971 roku zostały stamtąd usunięte przez sowieckie władze i powróciły na Cmentarz Orląt Lwowskich w grudniu 2015 roku. Pół roku później miała rozpocząć się ich konserwacja, ale nigdy do niej nie doszło, bo lwowska rada obwodowa zwróciła się do policji o sprawdzenie, czy posągi znalazły się tam legalnie i czy ich ponowne umieszczenie na nekropolii nie ma charakteru antyukraińskiego. Od tego czasu lwy są zasłonięte.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.