Polak w korpusie astronautów! Pokonał ponad 22 tys. kandydatów
Spośród ponad 22,5 tys. chętnych na dostanie się do korpusu astronautów, Europejska Agencja Kosmiczna wybrała tylko 17 osób. Wśród szczęśliwców znalazł się Polak! Sławosz Uznański dostał się do Rezerwy Astronautów ESA, pokonując kandydatów z całej Europy.
Polak dostał się na listę rezerwową ESA. Zdj. ilustracyjne 
Proces rekrutacyjny na stanowisko astronauty w Europejskiej Agencji Kosmicznej ruszył już w 2021 roku. Aby dostać prestiżową posadę, nie wystarczyła zwykła rozmowa kwalifikacyjna. Wymagania były bardzo szczegółowo opisane.
Kandydaci musieli spełniać szereg wymogów i przejść liczne testy, które sprawdzały nie tylko ich umiejętności manualne czy wiedzę o kosmosie. Rekruterzy testowali też odporność psychiczną aplikantów, ich zdolności do rozwiązywania złożonych problemów, pracy pod presją, a nawet kondycję fizyczną.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo...
Lunares: symulowana baza kosmiczna pozwala przenieść się w "kosmos"
Walka o wyjątkowo rzadką posadę była niezwykle zacięta. Wakatów było zaledwie kilkanaście, a do ESA wpłynęło ponad 22,5 tys. ważnych kandydatur. Najwięcej pochodziło z Francji, Niemiec i Wielkiej Brytanii. W rekrutacji udział wzięło też sporo Polaków, bo aż 549. Proces rekrutacyjny składał się z sześciu etapów. Na samym finiszu została dosłownie garstka najlepszych specjalistów.
Nazwiska szczęśliwców poznaliśmy w środę 23 listopada. Prezentacji grupy astronautów dokonał dyrektor generalny ESA Josef Aschbacher podczas ostatniego dnia posiedzenia Rady ESA na szczeblu ministrów w Paryżu.
Czytaj także: NASA pokazała zdjęcia. To widać jak na dłoni
Świeżo upieczeni astronauci. Polak wybrany przez ESA
Ostatecznie wyłoniono 6 astronautów korpusu podstawowego oraz 11 rezerwowych. Pierwsza grupa ma praktycznie zagwarantowane loty na Międzynarodową Stację Kosmiczną (ISS). Rezerwowi w każdej chwili mogą do nich dołączyć.
Na liście Rezerwy Astronautów ESA znalazł polski naukowiec Sławosz Uznański. Nasz rodak pokonał ponad 22 tysiące kandydatów z całej Europy. Przewagę dało mu doświadczenie nabyte w Europejskiej Organizacji Badań Jądrowych (CERN) w Genewie, gdzie pracuje jako operator Wielkiego Zderzacza Hadronów LHC.
Sławosz Uznański zajmuje się też projektowaniem elektroniki odpornej na promieniowanie, czyli takiej, jaka potrzebna jest w kosmosie. Z kolei odporności na stres i wytrzymałości nauczył się dzięki swojej drugiej pasji - chodzeniu po górach, nawet w Himalajach.
To z pewnością jeden z najważniejszych dni w moim życiu, ale też wyjątkowy moment dla polskiej nauki i polskiego udziału w eksploracji kosmosu - docenienie naszych osiągnięć i podkreślenie potencjału. Jako Polak jestem dumy, że będę reprezentował nasz kraj przy realizacji wspólnego, europejskiego programu kosmicznego. Nasz udział w nim już jest istotny. Jestem przekonany, że będzie znacząco większy - powiedział Sławosz Uznański, cytowany przez Polską Agencję Prasową.
