Policjanci podali się za kupujących. Autorce ogłoszenia grozi 5 lat więzienia

Policjanci z Iławy natrafili w internecie na niecodzienne ogłoszenie — wystawionego na sprzedaż spreparowanego aligatora. Podali się za potencjalnych kupców i pojawili się w domu sprzedającej. Teraz grozi jej do 5 lat więzienia.

Policjanci z Iławy natrafili na nietypowe ogłoszeniePolicjanci z Iławy natrafili na nietypowe ogłoszenie
Źródło zdjęć: © wm.policja.gov.pl
Kacper Kulpicki

Policjanci z wydziału kryminalnego Komendy Powiatowej Policji w Iławie natrafili na ogłoszenie, w którym ktoś oferował do sprzedaży spreparowanego aligatora gatunku kajman. Chodzi o prawdziwe zwierzę, które po śmierci zostało odpowiednio zakonserwowane i uformowane tak, by wyglądało jak żywe.

Ogłoszenie zostało opublikowane na popularnym portalu sprzedażowym. Funkcjonariusze postanowili sprawdzić jego autentyczność i skontaktowali się ze sprzedającą.

Mimo zakazu odpalili race. "Trzeba zmienić prawo"

Podając się za potencjalnych kupujących, policjanci udali się do domu kobiety, która wystawiła ogłoszenie. Na miejscu ustalili, że nie dysponowała ona żadnymi dokumentami potwierdzającymi legalne pochodzenie zwierzęcia ani zezwoleniami na jego sprzedaż.

Dobrowolnie wydała aligatora, a policjanci zabezpieczyli go do dalszych czynności. Obecnie sprawa jest w toku, wyjaśniane są wszystkie okoliczności, w tym pochodzenie zwierzęcia i to, kto dokonał preparacji.

Spreparowany aligator wystawiony na sprzedaż
Spreparowany aligator wystawiony na sprzedaż © wm.policja.gov.pl

Oferowanie do sprzedaży okazów gatunków chronionych lub produktów pochodzących od takich zwierząt, jest zabronione zarówno przez polską ustawę o ochronie przyrody, jak i przez międzynarodową Konwencję Waszyngtońską (CITES). Za tego rodzaju naruszenie prawa grozi kara pozbawienia wolności nawet do 5 lat.

Tego nie można sprzedawać w sieci. Przykłady

Do takich zabronionych przedmiotów należą m.in. preparaty i wypchane zwierzęta chronione, np. aligatory, krokodyle, żółwie słoniowe czy ptaki drapieżne, a także skóry i produkty ze zwierząt egzotycznych, takich jak węże, jaszczurki czy krokodyle.

Zabronione jest oferowanie fragmentów ciała zwierząt, piór, poroży lub zębów gatunków chronionych, a także niektórych roślin, np. storczyków czy palm rzadkich gatunków. Każdy taki przedmiot, nawet jeśli wygląda na kolekcjonerski lub dekoracyjny, wymaga odpowiednich dokumentów potwierdzających legalne pochodzenie, a ich brak oznacza naruszenie prawa.

Wybrane dla Ciebie
Igrzyska 2026. Polski minister ostro o występie Rosjan
Igrzyska 2026. Polski minister ostro o występie Rosjan
Zdemaskowali Putina. Zdradziła go choinka i długopisy
Zdemaskowali Putina. Zdradziła go choinka i długopisy
Lekarze w Anglii chcą podwyżek. Rozpoczęli strajk. "Nieodpowiedzialne"
Lekarze w Anglii chcą podwyżek. Rozpoczęli strajk. "Nieodpowiedzialne"
60-lecie Bunkra Sztuki w Krakowie. Na kamienicy pojawił się niezwykły mural
60-lecie Bunkra Sztuki w Krakowie. Na kamienicy pojawił się niezwykły mural
Było o włos od tragedii. Kierowca zrobił to tuż przed tunelem
Było o włos od tragedii. Kierowca zrobił to tuż przed tunelem
Poszła po ryby na święta. Zapłaciła ogromne pieniądze
Poszła po ryby na święta. Zapłaciła ogromne pieniądze
Jak zrobić zupę grzybową? Z tego przepisu smakuje obłędnie
Jak zrobić zupę grzybową? Z tego przepisu smakuje obłędnie
"Żelazna Kopuła" w nowej wersji? Brytyjczycy mają plan
"Żelazna Kopuła" w nowej wersji? Brytyjczycy mają plan
Kenijczycy walczyli dla Rosji w Ukrainie. Jest decyzja
Kenijczycy walczyli dla Rosji w Ukrainie. Jest decyzja
Pszczoły sprzed tysięcy lat. Zaskakujące badania
Pszczoły sprzed tysięcy lat. Zaskakujące badania
Zgubiony senior w mroźną noc. Prawda wyszła na jaw
Zgubiony senior w mroźną noc. Prawda wyszła na jaw
Krzyżówka o pojazdach. Sprawdź, ile haseł odkryjesz
Krzyżówka o pojazdach. Sprawdź, ile haseł odkryjesz