Policjanci zatrzymali kryminalistę. Nie do wiary, gdzie się ukrył

Policjantom z Białobrzegu (woj. mazowieckie) udało się wskazać możliwe miejsce pobytu poszukiwanego mężczyzny. Na strychu w wytypowanym domu zauważyli ścianę, która nie pasowała do reszty. Gdy ją odsunęli, wszystko stało się jasne.

Policjanci znaleźli poszukiwanego mężczyznę w nietypowym miejscu Policjanci znaleźli poszukiwanego mężczyznę w nietypowym miejscu
Źródło zdjęć: © Policja

Białorzescy funkcjonariusze od jakiegoś czasu pracowali nad sprawą 29-letniego mężczyzny, ściganego listem gończym i nakazem doprowadzenia do aresztu śledczego. Kryminaliście udało się ukryć się przed wymiarem sprawiedliwości, jednak nie na długo.

Policjanci zatrzymali kryminalistę. Nie do wiary, gdzie się ukrył

Śledczy wydziału kryminalnego z Białobrzegów wykazali, że 29-latek może przebywać na podlegającym im terenie, właśnie w powiecie białobrzeskim. W piątkowy wieczór 4 listopada do wytypowanego przez policjantów domu wysłano patrol.

Kiedy funkcjonariusze podjechali pod posesję zauważyli zapalone w domu światło, które po chwili zgasło, a z mieszkania nikt nie wychodził. Wtedy postanowili wejść do środka - relacjonuje mł.asp. Ewa Kozyra, oficer prasowy KPP w Białobrzegach.

Jak można się domyślić, na pukanie nikt nie odpowiadał, lecz funkcjonariusze nie zamierzali na tym poprzestać. Zauważyli, że jedno z okien na parterze budynku było uchylone. Tam dostrzegli swoją szansę na dostanie się do wewnątrz.

Misja przebiegła pomyślnie i już po chwili mundurowi znaleźli się w środku. Podczas przeszukiwania pomieszczeń nie znaleźli jednak żywej duszy. W końcu ich uwagę przykuła jedna ze ścian na strychu, której otwór wypełniony płytą gipsową nie był do końca wykończony.

Policjantom wydało się to podejrzane. Gdy zapukali w płytę, dookoła rozległ się specyficzny dźwięk, charakterystyczny dla pustej przestrzeni. Wtedy byli już niemal pewni, że to tam może ukrywać się przestępca. Intuicja ich nie zawiodła.

Po odsunięciu kawałka płyty zobaczyli otwór, a w nim ukrytego 29-latka. Mężczyzna ukrywający się przed policją sam skonstruował sobie schowek, obudowując ścianę płytą kartonowo-gipsową - informuje mł.asp. Ewa Kozyra.

29-latek został zatrzymany. Z zakładu karnego wyjdzie dopiero za dwa lata.

Sceny jak z filmu akcji. Pirat drogowy nagrany na ulicach Wrocławia

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Założyli zbiórkę dla byłego pięściarza. Wybudowali mu nowy dom
Założyli zbiórkę dla byłego pięściarza. Wybudowali mu nowy dom
FIFA planuje zmiany przepisów o spalonym
FIFA planuje zmiany przepisów o spalonym
Max Verstappen z wyróżnieniem. Szefowie zespołów F1 zdecydowali
Max Verstappen z wyróżnieniem. Szefowie zespołów F1 zdecydowali
W OBI nie kupisz fajerwerków. "Dbając o dobro zwierząt i środowiska"
W OBI nie kupisz fajerwerków. "Dbając o dobro zwierząt i środowiska"
Rzym bez fajerwerków na sylwestra. Zapadła decyzja
Rzym bez fajerwerków na sylwestra. Zapadła decyzja
Niemcy mówią o rzekomym ataku na rezydencję Putina. "Podzielamy obawy Ukrainy"
Niemcy mówią o rzekomym ataku na rezydencję Putina. "Podzielamy obawy Ukrainy"
Burza wokół reklamy piwa ze św. Mikołajem. "To jest nieetyczne"
Burza wokół reklamy piwa ze św. Mikołajem. "To jest nieetyczne"
Afera wokół SFP. Wydali na alkohol prawie 1 mln 245 tys. zł
Afera wokół SFP. Wydali na alkohol prawie 1 mln 245 tys. zł
Uciekał przez policjantami. Wbiegł na zbiornik wodny. Lód się załamał
Uciekał przez policjantami. Wbiegł na zbiornik wodny. Lód się załamał
56-latka myślała, że poznała marynarza. Straciła 400 tys. zł
56-latka myślała, że poznała marynarza. Straciła 400 tys. zł
Sprawa Krzysztofa Kononowicza została umorzona
Sprawa Krzysztofa Kononowicza została umorzona
Zima da nam się we znaki. Na termometrach nawet minus 17 st. C
Zima da nam się we znaki. Na termometrach nawet minus 17 st. C