Polityk dostał mandat w Tychach: "Nie będę płacić za taki absurd"
Paweł Janas w najbliższych wyborach parlamentarnych 2023 wystartuje do Sejmu z list Polski 2050. Teraz poskarżył się w mediach społecznościowych na mandat, jaki dostał za przekroczenie prędkości w terenie zabudowanym. "Nie będę płacić za taki absurd" - grzmiał w poście na Facebooku. Szczegóły robią wrażenie.
"Super Express" przypomina, że Paweł Janas jest nie tylko nauczycielem, ale też właścicielem placówek oświatowych SportArt. W zbliżających się wyborach parlamentarnych mężczyzna wystartuje w Tychach do Sejmu z list ugrupowania Szymona Hołowni (Polska 2050).
Czytaj więcej: Ochlapał go pewien kierowca. Szok, jak na to zareagował
Paweł Janas z Polska 2050 dostał mandat. Zapowiada, że pójdzie z tym do sądu
Teraz Janas zamieścił na swoim koncie na Facebooku wpis, który opatrzył zdjęciami. Wyjaśnił w nim, że otrzymał mandat w Tychach (na Drodze Krajowej nr 44) za zbyt szybką jazdę w terenie zabudowanym.
Wyraził spore zbulwersowanie tym faktem, gdyż uważa, iż obszar ten stanowi "pułapkę proobywatelską". Skarżył się na jedną rzecz.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Gowin w koalicji z opozycją? Poseł Polski 2050: Patrzę na niego z nadzieją
(...) tymczasem dostaję mandat za jazdę drogą szybkiego ruchu przez wiadukt…, bo według "prawa" jestem w terenie zabudowanym! Ktoś zapomniał postawić znak odwołujący - nieoficjalnie usłyszałem. Idealna pułapka proobywatelska - grzmiał na Facebooku.
To jednak nie koniec. Paweł Janas zapowiedział, że nie zamierza przyjąć tego mandatu. Czuł się niesprawiedliwie potraktowany. "Idę z tym do sądu, nie będę płacić za taki absurd. Nie raz w sądzie wygrałem, wygram i tym razem" - przekonywał.
Ps. To tak jakby ktoś pytał, dlaczego to Państwo jest do zmian - kwitował.
Internauci z chęcią komentowali post Pawła Janasa. "Gratuluję pomysłu zapinkalania po Oświęcimskiej, przy której stoją dwie szkoły" - krytykowała go jedna osoba. "Widziałem ich tam dzisiaj (policjantów - przyp. red.) i byłem zdziwiony, że w tym miejscu. Powodzenia w sądzie" - pisał kolejny użytkownik.