aktualizacja 

Polka zabita na wyspie Kos. Adwokat oskarżonego wydał oświadczenie

59

Sprawa morderstwa 27-letniej Anastazji na wyspie Kos od kilku dni nie schodzi z pierwszych stron gazet. Teraz świat obiegła informacja, że prawnik 32-letniego Banglijczyka, Zafeiris Drosos, niespodziewanie zrezygnował z prowadzenia jego sprawy. Adwokat wydał oświadczenie.

Polka zabita na wyspie Kos. Adwokat oskarżonego wydał oświadczenie
Polka zabita na wyspie Kos. Adwokat oskarżonego zrezygnował (Instagram)

Kilka dni temu świat obiegła informacja o tragicznej śmierci 27-letniej Anastazji. Ta spraw nadal wzbudza wiele skrajnych emocji wśród opinii publicznej.

Przypomnijmy, że dziewczyna razem ze swoim chłopakiem od ponad miesiąca przebywała na greckiej wyspie Kos. Przeniosła się tam, aby pracować w jednym z pięciogwiazdkowych hoteli.

W noc z 12 na 13 czerwca kobieta zaginęła. W niedzielę (18 czerwca) na podmokłym terenie odnaleziono zwłoki Polki. Jej ciało znajdowało się w czarnym worku. Sekcja zwłok wykazała, że bezpośrednią przyczyną śmierci było uduszenie. Głównym podejrzanym jest 32-letni obywatel Bangladeszu, który wciąż nie przyznaje się do winy.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Krupińska otworzyła się na temat dzieci. Chcą, by w końcu pokazała ich na Instagramie

Adwokat oskarżonego zrezygnował

W piątek (23 czerwca) wyznaczony z urzędu adwokat 32-letniego Banglijczyka, Zafeiris Drosos, niespodziewanie zrezygnował z jego obrony. Po południu greckie media opublikowały oficjalne oświadczenie mecenasa w tej sprawie.

Nie akceptuję mojej nominacji z urzędu w sprawie części nowego postępowania karnego pod zarzutem morderstwa i gwałtu - napisał.

Obrońca, podkreślając "uznanie i szacunek dla instytucji sprawiedliwości i humanizmu", przypomniał, że każdy oskarżony, "niezależnie od wagi popełnionego przestępstwa, ma prawo do obrony, będącej kwintesencją kultury prawnej".

Przekazał również rodzinie zamordowanej Anastazji najgłębsze kondolencje, złożył też wyrazy współczucia całej społeczności wyspy Kos. "Przede wszystkim chciałbym złożyć najszczersze kondolencje rodzinie, życzyć im odwagi i sił w obliczu tego tragicznego wydarzenia, jakie życie dla nich przygotowało - napisał.

Współczuję rodzinie jak i całemu greckiemu społeczeństwu, szczególnie w tak małej miejscowości jak nasza wyspa - dodał Zafeiris Drosos.

32-latek z Bangladeszu usłyszał kolejny zarzut

Przypomnijmy, że w piątek (23 czerwca) prokuratura podjęła decyzję o postawieniu 32-latkowi z Bangladeszu dodatkowego zarzutu. Mowa tu o gwałcie na ofierze.

Zeznania jego współlokatora bardzo pomogły. Z informacjami, które mamy w rękach, staramy się odtworzyć drogę, którą przebyli. Pewne jest to, że dziewczyna opuściła dom żywa. Uważamy, że 32-latek napastował ją seksualnie, nie planując niczego, a następnie zabił - powiedziała przedstawicielka prasowa ELAS Konstantina Dimoglidou.

Z przekazanych informacji wynika również, że zanim doszło do gwałtu, Polska stawiała opór.

Autor: NJA
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić