"Proszę, tylko nie ta". Aż zaczęła nagrywać przed paczkomatem
Niemiłą niespodziankę przy okazji odbierania przesyłki z paczkomatu Inpost przeżyła pani Kinga. Gdy wybrała się po paczkę, jej oczom ukazał się niemałych rozmiarów pająk.
"Proszę, tylko nie ta skrzynka" - napisała pani Kinga, publikując jednocześnie nagranie zarejestrowane przed paczkomatem Inpost.
Nie wiedział, że jest nagrywany. Bezczelne zachowanie kierowcy
Na krótkim filmiku widać sporych rozmiarów pająka przy jednej z górnych skrytek. Gdy kobieta go dostrzegła, aż złapała za telefon i włączyła nagrywanie.
W opisie do nagrania nie ukrywała, że ten widok wywołał u niej strach. Krótki filmik wzbudził zaś spore zainteresowanie ze strony internautów - do tej pory został wyświetlony ponad 140 tys. razy.
Pająk na paczkomacie Inpost. Ludzie komentują
W komentarzach uaktywniło się wielu internautów.
"Przecież pająk dostanie drzwiczkami, jak skrytka się otworzy", "Myślę, że kurier myślał to samo", "Jak się otworzy, to jest szansa, że pająk odleci", "Przecież ja bym na zawał padła, gdyby ta skrzynka się otworzyła..." - piszą.
Ktoś dociekał, która skrytka ostatecznie się otworzyła. "Na szczęście po drugiej stronie paczkomatu" - wyznała autorka materiału.
Przecież ja bym na zawał padła, gdyby ta skrzynka się otworzyła... - czytamy w innym komentarzu.
Pani Kinga skwitowała zaś, że "w sumie gorzej by było, jakby ta pod spodem". "Tak czy inaczej stresowe odbieranie paczki" - podsumowała.