Przed czym ucieka kierowca bmw? "Dokładnie kalkuluje"

Sprawa wypadku w Sierosławiu, w którym śmierć poniosła podróżująca Kią trzyosobowa rodzina, wciąż rodzą się nowe pytania. Chodzi przede wszystkim o wątek kierowcy bmw, który dzięki opieszałości służb, zdążył uciec przed odpowiedzialnością. O motywacji i powodach ucieczki Sebastiana Majtczaka, w rozmowie z "Faktem" opowiada socjolog Zbigniew Kocik. - Tego nie da się wymazać ze świadomości - mówi.

Poszukiwany listem gończym za spowodowanie śmiertelnego wypadku na A1 Sebastian Majtczak Poszukiwany listem gończym za spowodowanie śmiertelnego wypadku na A1 Sebastian Majtczak
Źródło zdjęć: © Policja

Trwają spekulacje na temat tego, co wydarzyło się na drodze A1 pod Sierosławiem, w sobotę 16 września. Pędzący z prędkością 253 kilometrów na godzinę kierowca w czarnym bmw uderzył w kię, którą podróżowała trzyosobowa rodzina z pięcioletnim dzieckiem.

W wyniku uderzenia samochód spłonął z ludźmi w środku, a sprawca uciekł. Teraz o jego motywacji opowiada socjolog. Jego opinię cytuje dziennik "Fakt".

Przede wszystkim Kociak podkreśla, że gdyby to była zwyczajna ucieczka z miejsca wypadku, reakcję sprawcy można by jakoś wytłumaczyć, ale nagłe zniknięcie z kraju i gra na czas stosowana przez Majtczaka zdaniem socjologa wskazują jednoznacznie na przemyślane działanie.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Pożar autobusu w Warszawie. Zapalił się w trakcie kursu

Może liczy na to, że zyska czas dla siebie i dla prawnika na przygotowanie linii obrony, a nawet sposobu podważenia zarzutów — zastanawia się socjolog na łamach tabloidu.

I podkreśla, że w jego opinii zachowanie Majtczaka nie można rozważać w kategoriach zwykłego tchórzostwa, ale zaplanowanej ucieczki. Ekspert sugeruje, że może chodzić o kraje nieobjęte umową ekstradycyjną z Polską, w których sprawca czułby się bezkarny.

Według mnie poszukiwany nauczył się w biznesie dobrze sobie radzić w trudnych sytuacjach i być może tę sprawę potraktował tylko jako kolejne wyzwanie. Dokładnie kalkuluje, co się opłaca, a co nie — mówi wprost cytowany przez tabloid socjolog.

Ale nie wyklucza też, że działanie Majtczaka może być wynikiem stresu pourazowego. "Może to nie jest ucieczka tylko przed odpowiedzialnością i karą, ale też przed samym sobą? — zastanawia się ekspert i dodaje, że o sprawie jeszcze długo będzie głośno w naszym kraju. "Szczyt emocji według mnie dopiero przed nami" - podkreśla.

Wybrane dla Ciebie
Drony nad bazą atomowych okrętów podwodnych. Francuskie wojsko otworzyło ogień
Drony nad bazą atomowych okrętów podwodnych. Francuskie wojsko otworzyło ogień
Dwulatek wpadł do szamba. Teraz szpital przekazał dobre wieści
Dwulatek wpadł do szamba. Teraz szpital przekazał dobre wieści
Krzyżówka z wiedzy ogólnej. Tylko mistrz odkryje wszystkie hasła
Krzyżówka z wiedzy ogólnej. Tylko mistrz odkryje wszystkie hasła
Rodzinny spacer zmienił się w dramat. Dzieci pochylały się nad ojcem
Rodzinny spacer zmienił się w dramat. Dzieci pochylały się nad ojcem
Policja przyłapana. "To będzie podwójna kara". Ostra reakcja
Policja przyłapana. "To będzie podwójna kara". Ostra reakcja
To on szuka "złotego pociągu". Właśnie się ujawnił
To on szuka "złotego pociągu". Właśnie się ujawnił
Szedł obok placu zabaw. Nagle taki widok. "Prawdziwy hit sezonu"
Szedł obok placu zabaw. Nagle taki widok. "Prawdziwy hit sezonu"
Premier Indii mówił o pokoju. Spójrzcie na twarz Putina
Premier Indii mówił o pokoju. Spójrzcie na twarz Putina
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
8 miliardów funtów na wsparcie Ukrainy? Brytyjczycy mają plan
8 miliardów funtów na wsparcie Ukrainy? Brytyjczycy mają plan
Miał już dość. Ujęcie sprzed Lidla. Wywiesił karteczkę
Miał już dość. Ujęcie sprzed Lidla. Wywiesił karteczkę