To oni zrobili tuning czarnego bmw z drogi A1. Teraz się tłumaczą

W sprawie śmierci trzyosobowej rodziny, która spłonęła w wypadku samochodowym w Sierosławiu, a którego sprawca uciekł z Polski i jest poszukiwany listem gończym, na jaw wychodzą nowe fakty. Tym razem głos zabrała firma, która wcześniej "podrasowała" należące do pirata drogowego czarne bmw. "Mocne samochody nie są produkowane w celu zabijania ludzi" - czytamy w wydanym przez firmę oświadczeniu.

NA drodze A1 BMW uderzyło w Kię, którą podróżowała trzyosobowa rodzinaNA drodze A1 bmw uderzyło w Kię, którą podróżowała trzyosobowa rodzina
Źródło zdjęć: © Policja

Skandal, jaki wybuchł wokół sprawy głośnego wypadku na drodze A1 pod Piotrkowem Trybunalskim do którego doszło w sobotę, 16 września nie cichnie, a coraz więcej szczegółów wokół niego sprawia, że sprawy nie uda się już zamieść pod dywan.

Po tym, jak za sprawcą śmiertelnego wypadku wydano list gończy, a prokurator generalny zapowiedział, że po jego zatrzymaniu mężczyzna usłyszy zarzut nieumyślnego spowodowania śmiertelnego wypadku na jaw wychodzą coraz to nowsze fakty i spekulacje.

Wiadomo już, ze kierowca czarnego bmw, które uderzyło w Kię, którą poruszała się wracająca z wakacji rodzina, przekroczył dozwoloną na autostradzie prędkość aż o 113 kilometrów, a pojazd nad którym stracił panowanie jechał mając na liczniku aż 253 kilometry na godzinę.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Pożar autobusu w Warszawie. Zapalił się w trakcie kursu

Do sieci trafił filmik na którym można zobaczyć pojazd tożsamy z bmw sprawcy, który porusza się z zawrotną prędkością. Ponieważ nagranie spotkało się z ostrą reakcją internautów, głos w sprawie zabrała firma zajmująca się tuningowaniem sportowych aut, z usług której przed laty skorzystał też kierowca czarnego bmw znalezionego obok płonącej Kii.

Jesteśmy przeciwni, zawsze byliśmy, niebezpiecznej jeździe po publicznych drogach. Oczywiste jest, że przekraczanie prędkości do takich czynów należy - tłumaczą w wydanym oświadczeniu właściciele firmy Mobile Coders - BMW kodowanie.

Właściciele podkreślają też, że nic nie łączy ich ani z ofiarami wypadku ani z jego sprawcą, ale atak ze strony internautów skłania ich do tłumaczeń.

"Mocne samochody nie są produkowane w celu zabijania ludzi na drodze, gdyby tak było, to zakazano by ich produkcji" - podkreślają w wydanym oświadczeniu, a przedstawiciel firmy w rozmowie z "Faktem" zarzeka się, że w przypadku samochodu należącego do sprawcy wypadku w Sierosławiu jego firma nie ingerowała w mechanikę pojazdu. Wykonaliśmy tylko tzw. chip-tuning.

To podnosi moc zaledwie o 10-20 proc. i daje większą sprawność auta - zapewnia cytowany przez "Fakt".
Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Krzyżówka językowa. Tylko mistrz poradzi sobie z wszystkimi hasłami
Krzyżówka językowa. Tylko mistrz poradzi sobie z wszystkimi hasłami
Żołnierz chciał się poddać. Rosjanie zaczęli egzekucję
Żołnierz chciał się poddać. Rosjanie zaczęli egzekucję
Tragiczny wybuch pieca w Częstochowie. Nie żyje starsza kobieta
Tragiczny wybuch pieca w Częstochowie. Nie żyje starsza kobieta
Plaster na dłoni Trumpa. Jego rzeczniczka zabrała głos
Plaster na dłoni Trumpa. Jego rzeczniczka zabrała głos
Kupił czekoladę na jarmarku. Aż się zagotował, gdy ją otworzył
Kupił czekoladę na jarmarku. Aż się zagotował, gdy ją otworzył
Wygrała 120 mln euro. Większości już nie ma. Zaskakujące, co zrobiła
Wygrała 120 mln euro. Większości już nie ma. Zaskakujące, co zrobiła
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę