aktualizacja 

Przejrzeli monitoring. Panią ze żłobka policja dogoniła na przystanku

222

Do 5 lat więzienia grozi kobiecie, która pracowała w jednym ze żłobków na warszawskim Ursynowie. 22-letnia "ciocia", jak określa ją stołeczna policja, systematycznie kradła pieniądze, które rodzice wpłacali za pobyt dziecka w placówce. Łącznie z kasy zniknęło ponad 3 tys. złotych.

Przejrzeli monitoring. Panią ze żłobka policja dogoniła na przystanku
Zatrudniła się jako opiekunka, kradła pieniąze (Komenda Stołeczna Policji)

W czwartek warszawscy policjanci otrzymali informację od właścicielki jednego ze żłobków na Ursynowie o kradzieży pieniędzy z kasy placówki. Jak twierdziła kobieta, jedna z opiekunek okradła żłobek na kwotę ponad 6 tys. złotych.

Opiekunka regularnie okradała pracodawczynię

Funkcjonariusze dotarli na miejsce około godziny 16:00. Od dyrektorki usłyszeli, że podczas jej nieobecności pracownica regularnie zabierała pieniądze z kopert, w których przechowywane były pieniądze, którymi rodzice płacili za pobyt swoich pociech w placówce.

Opiekunka zatrudniła się w żłobku w listopadzie 2022 roku i właścicielka prawie od samego początku zauważyła, że coś jest nie tak. W pewnym momencie postanowiła przejrzeć nagrania z monitoringu, co potwierdziło jej obawy.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Napad na jubilera w Lublinie

22-latka uciekła ze żłobka

Kiedy dyrektorka postanowiła porozmawiać z 22-letnią kobietą i polubownie rozwiązać problem, młoda opiekunka po chwili rozmowy wybiegła z placówki w nieznanym kierunku. Wtedy 40-letnia gospodyni postanowiła zadzwonić na policję.

Kobieta przekazała funkcjonariuszom rysopis 22-letniej opiekunki. Po krótkim czasie policja odnalazła ją na przystanku autobusowym, skąd próbowała odjechać.

22-latka zachowywała się agresywnie i lekceważąco w stosunku do wydawanych jej poleceń przez funkcjonariuszy - opisuje asp. Iwona Kijowska z Komendy Rejonowej Policji dla Warszawy-Ursynowa.

Grozi jej do 5 lat więzienia

Młoda kobieta została zatrzymana i przewieziona do komisariatu. Tam usłyszała dwa zarzuty. Dotyczą one kradzieży i przywłaszczenia mienia powierzonego. 22-latka przyznała się do kradzieży ponad 3 tys. zł z kasy. Grozi jej do 5 lat więzienia.

Autor: BA
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić