oprac. Anna Wajs-Wiejacka| 

Przełomowe wyniki badań Całunu Turyńskiego. Naukowcy ogłaszają

931

Całun Turyński rozpala emocje od dekad. Jego autentyczność próbują potwierdzić kolejni naukowcy, niemal od momentu jego odnalezienia. Włoscy badacze twierdzą, że znaleźli dowody na to, że to rzeczywiście płótno pogrzebowe pochodzące z czasów Jezusa Chrystusa.

Przełomowe wyniki badań Całunu Turyńskiego. Naukowcy ogłaszają
Najnowsze wyniki badań Całunu Turyńskiego. Znany jest jego wiek (Getty Images, Philippe Lissac / Godong)

Całun Turyński jest bodaj jednym z najlepiej przebadanych artefaktów archeologicznych na świecie. Jak przypomina "Independent", próby ustalenia jego autentyczności podejmowane są niemal od połowy XIV stulecia, kiedy to został odnaleziony. W 1389 roku biskup Troyes Pierre d’Arcis napisał traktat, wskazując, że całun jest fałszywy. To jednak nie ostudziło zapału kolejnych badaczy, do sprawdzenia autentyczności płótna.

W latach 80. XX wieku przeprowadzono badania, które datowały powstania całunu na lata 1260–1390 n.e. Badacze ogłosili wówczas, że płótno to fałszerstwo z okresu średniowiecza. Jednak same badania budziły sporo kontrowersji, dlatego podjęto kolejne próby oszacowania faktycznego wieku płótna i ustalenia, czy mogło pochodzić z czasów Chrystusa.

Wyniki najnowszych badań opublikowano w czasopiśmie "Heritage". Wskazano w nich, że choć nie można jednoznacznie stwierdzić, czy całun był rzeczywiście płótnem grobowym Jezusa, to jednak oceniono, że powstał 2000 lat temu.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Szukał skarbu w piramidzie Cheopsa. To, co odkrył zapisało się na kartach historii
Wyniki eksperymentów są zgodne z hipotezą, że Całun Turyński jest 2000-letnią relikwią - twierdzą włoscy naukowcy, którzy wskazują, że poprzednie badania były wadliwe ze względu na zanieczyszczenia.

Wyniki najnowszych badań Całunu Turyńskiego

Naukowcy twierdzą, że celuloza zawarta we włóknach całunu wolniej starzeje się od XIV wieku, co ma mieć związek z niższymi temperaturami, jakie panowały w miejscu, gdzie był przechowywany. To doprowadziło naukowców do wniosku, że większość naturalnego starzenia się tkaniny (około 90 procent) nastąpiła przed XIV wiekiem.

Jednak i tu jest pewien haczyk. Naukowcy twierdzą, że całun można ostatecznie uznać za mający dwadzieścia wieków tylko wtedy, gdy istnieją dalsze dowody wskazujące na to, że relikwia była bezpiecznie przechowywana w średniej temperaturze około 22°C i wilgotności względnej około 55 procent przez 13 wieków przed jej odkryciem.

Jak zaznaczają, aby potwierdzić ich ustalenia i wyciągnięte wnioski, niezbędna będzie "bardziej systematyczna" analiza rentgenowska "większej liczby próbek pobranych z tkaniny Całunu Turyńskiego".

Przed naukowcami wyzwanie polegające na sprawdzeniu, czy warunki opisane w nowym badaniu odpowiadają możliwym lokalizacjom na świecie i okresom historycznym, w których całun mógł być przechowywany przed tym, jak został odkryty i rozpoczęła się jego udokumentowana historia.

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić