Przyłapali dziewięć osób. Takie zdjęcie może słono kosztować

Strażnicy graniczni z bieszczadzkich placówek w Wojtkowej i Czarnej Górnej złapali na gorącym uczynku dziewięciu turystów. Nielegalnie weszli na pas drogi granicznej i chcieli sobie zrobić zdjęcie na granicy państwa. "Selfie ze znakiem granicznym to proszenie się o mandat" - przypominają służby.

Przyłapali dziewięć osób. Takie zdjęcie może słono kosztować"Selfie ze znakiem granicznym to proszenie się o mandat" - donosi Straż Graniczna
Źródło zdjęć: © strazgraniczna.pl
Mateusz Domański
91

W trakcie długiego weekendu majowego funkcjonariusze straży granicznej z Wojtkowej odnotowali pięć przypadków nielegalnego wejścia na pas drogi granicznej. Sprawcami wykroczeń było siedmiu obywateli Polski i jeden obywatel Norwegii.

Wszyscy ulegli pokusie zrobienia sobie zdjęcia ze słupem granicznym. Pięciu z nich zostało ukaranych mandatem karnym, pozostałą trójkę pouczono - czytamy na stronie internetowej Straży Granicznej.

Jak informują służby, wobec wyjątkowej sytuacji na wschodniej granicy państwa trzeba się wystrzegać takich zachowań. I można za nie naprawdę słono zapłacić.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Burze dały o sobie znać w części Polski. Majówka z gradem na nagraniach

Podobne zdarzenie miało miejsce na odcinku granicy ochranianym przez funkcjonariuszy SG z placówki w Czarnej Górnej. Tam na pas drogi granicznej weszła polska turystka. Ona również chciała zobaczyć, jak wygląda polska granica. Za popełnione wykroczenie otrzymała mandat karny.

Należy pamiętać, że wchodząc na pas drogi granicznej, zostanie się skontrolowanym przez straż graniczną. Turystom odwiedzającym Bieszczady i tereny położone przy granicy państwa przypominamy zatem o przepisach porządkowych - podają funkcjonariusze.

Zakaz wejścia na pas drogi granicznej. Kara? Nawet 500 zł

Zdjęcie na granicy może słono kosztować. Służby są uprawnione do wystawiania mandatów do 500 złotych.

Na podkarpackim odcinku granicy z Ukrainą obowiązuje zakaz wejścia na pas drogi granicznej. Złamanie go jest wykroczeniem zagrożonym karą grzywny do 500 zł. Natomiast podejście do ukraińskiego znaku jest już nielegalnym przekroczeniem granicy, które ze względu na charakter zdarzenia jest wykroczeniem lub przestępstwem - przypomina Straż Graniczna.

Wybrane dla Ciebie

Pokazali nagranie z lasu. Sarna bez nogi maszeruje z maleństwem
Pokazali nagranie z lasu. Sarna bez nogi maszeruje z maleństwem
Ponad 30 stopni w Polsce. Podali datę. Co na to IMGW?
Ponad 30 stopni w Polsce. Podali datę. Co na to IMGW?
Przewrócona łódka na jeziorze. Zaginął wędkarz
Przewrócona łódka na jeziorze. Zaginął wędkarz
60-latka zatrzymana na gorącym uczynku. Tak oszukiwała seniorów
60-latka zatrzymana na gorącym uczynku. Tak oszukiwała seniorów
Czy płatki owsiane trzeba gotować? Mało kto o tym wie
Czy płatki owsiane trzeba gotować? Mało kto o tym wie
"Arabowie opanowali Zakopane"? Radny prostuje. "Słowa przeinaczone"
"Arabowie opanowali Zakopane"? Radny prostuje. "Słowa przeinaczone"
Leśnicy pokazali nagranie. "Zaczęło się". Oto co robił niedźwiedź
Leśnicy pokazali nagranie. "Zaczęło się". Oto co robił niedźwiedź
Mieszkanka Poznania nie wytrzymała. Koszą "do samej gleby"
Mieszkanka Poznania nie wytrzymała. Koszą "do samej gleby"
Tragiczny koniec Titana. Zarejestrowano dźwięk implozji
Tragiczny koniec Titana. Zarejestrowano dźwięk implozji
Kupił ją za 69 mln zł. Teraz chce sprzedać. Oto cena
Kupił ją za 69 mln zł. Teraz chce sprzedać. Oto cena
BMW spowodował wypadek. "Dożywotnio zabrać prawo jazdy"
BMW spowodował wypadek. "Dożywotnio zabrać prawo jazdy"
Pokazał ujęcie z lasu. "Jest na czerwonej liście w Polsce"
Pokazał ujęcie z lasu. "Jest na czerwonej liście w Polsce"