Przypadkowe odkrycie w Sławkowie. To "perła", której szukano od lat

Podczas prowadzenia prac konserwatorskich przy kaplicy św. Jakuba w Sławkowie dokonano sensacyjnego odkrycia. Konserwatorzy przypadkiem natknęli się na fundamenty średniowiecznego kościoła, o którym pisał w swoich kronikach Jan Długosz. Archeolodzy czekali na ten moment od lat.

Kaplica p.w. św. Jakuba, z poł. XIX w w Sławkowie Kaplica p.w. św. Jakuba, z poł. XIX w w Sławkowie
Źródło zdjęć: © Wikimedia Commons

Konserwatorzy zabytków prowadzący prace przy Kaplicy św. Jakuba w Sławkowie (woj. śląskie) z pewnością nie spodziewali się, że dokonają wiekopomnego odkrycia. Przypadkiem odsłonili oni fundamenty średniowiecznego kościoła pod wezwaniem Jana Chrzciciela sprzed blisko 800 lat.

Sensacyjne odkrycie dokonane przypadkiem w Sławkowie

O tej wyjątkowej świątyni pisał już żyjący w XV wieku kronikarz Jan Długosz. Z jego tekstów możemy dowiedzieć się, że w tej okolicy na przełomie XIII i XIV wieku zbudowany został kościół oraz klasztor, ufundowany przez ówczesnego biskupa krakowskiego Jana Muskata.

Kościół funkcjonował prawdopodobnie tylko do 1455 roku, kiedy to oddziały walczące u boku Kazimierza Jagiellończyka z Krzyżakami nie otrzymały żołdu i w ramach zemsty niszczyły tereny, przez które przejeżdżali. Ich ofiarą padła m.in. właśnie świątynia w Sławkowie.

Dzięki zapiskom Długosza archeolodzy wiedzieli o istnieniu pozostałości tego obiektu sakralnego, jednak przez wieki, mimo wielokrotnie prowadzonych wykopalisk, nie udało im się wpaść na jego trop. Trudno się zatem dziwić, że zaskakujące i zupełnie niespodziewane odkrycie uradowało badaczy.

To wielka radość, czekaliśmy na to 50 lat, bo wiedzieliśmy mniej więcej, gdzie znajdował się ten kościół. Podczas prac budowlanych natrafiono na szeroki mur zbudowany na zaprawie wapiennej. Po nitce do kłębka odkryliśmy cały rzut tego kościoła – przekazał archeolog dr Jacek Pierzak w rozmowie z PAP.

Archeolodzy już zaczęli snuć plany co do dalszych losów kościoła. Rozpoczęto rozmowy z gospodarzem terenu oraz konserwatorem zabytków. Niewykluczone, że odkryty zabytek zostanie wyeksponowany i udostępniony zwiedzającym.

Niezwykłe, co wykopali w miejscu bitwy z Krzyżakami. Odkrycie pod Płowcami

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Afera wokół SFP. Wydali na alkohol prawie 1 mln 245 tys. zł
Afera wokół SFP. Wydali na alkohol prawie 1 mln 245 tys. zł
Uciekał przez policjantami. Wbiegł na zbiornik wodny. Lód się załamał
Uciekał przez policjantami. Wbiegł na zbiornik wodny. Lód się załamał
56-latka myślała, że poznała marynarza. Straciła 400 tys. zł
56-latka myślała, że poznała marynarza. Straciła 400 tys. zł
Sprawa Krzysztofa Kononowicza została umorzona
Sprawa Krzysztofa Kononowicza została umorzona
Zima da nam się we znaki. Na termometrach nawet minus 17 st. C
Zima da nam się we znaki. Na termometrach nawet minus 17 st. C
Eksperci o zakończeniu wojny w Ukrainie w 2026 r. Małe szanse
Eksperci o zakończeniu wojny w Ukrainie w 2026 r. Małe szanse
-14 st. C. Ruszył nad Morskie Oko. Ludzie przecierają oczy
-14 st. C. Ruszył nad Morskie Oko. Ludzie przecierają oczy
Zaginiona Polka w Londynie. Co się stało z Angeliką Drewicz?
Zaginiona Polka w Londynie. Co się stało z Angeliką Drewicz?
Aż zrobił zdjęcie. Zaskoczenie przy kasie samoobsługowej w Biedronce
Aż zrobił zdjęcie. Zaskoczenie przy kasie samoobsługowej w Biedronce
Szybka sałatka z tortellini. Idealna na sylwestra
Szybka sałatka z tortellini. Idealna na sylwestra
Wykonała najgorszą renowację obrazu. Nie żyje Cecilia Giménez
Wykonała najgorszą renowację obrazu. Nie żyje Cecilia Giménez
Jemen zrywa układ obronny z ZEA. Jest też 24-godzinne ultimatum
Jemen zrywa układ obronny z ZEA. Jest też 24-godzinne ultimatum