Przyszedł na stację w klapkach. Nagle zauważyli karteczkę
W Poznaniu na stacji benzynowej zauważono starszego pana. Był zagubiony i miał przy sobie kartkę z numerem telefonu. Cała sytuacja zakończyła się szczęśliwie.
W poniedziałek ok. godz. 8 pracownik stacji benzynowej na terenie poznańskich Winograd zgłosił straży miejskiej, że jedna z osób przebywających na stacji zachowuje się nietypowo.
Starszy mężczyzna był tam w klapkach, wyglądał na zagubionego i nie do końca wiedział, jak się tam znalazł - relacjonuje Straż Miejska w Poznaniu.
Picie "pod chmurką". Poznań walczy ze spożywaniem alkoholu miejscach publicznych
Funkcjonariusze Straży Miejskiej wylegitymowali seniora, który miał przy sobie również kartkę z numerem telefonu. Telefon odebrała zrozpaczona opiekunka, która poszukiwała mężczyzny cierpiącego na zaburzenia pamięci od godz. 3:00 w nocy.
Został on niezwłocznie przewieziony przez patrol do swojego miejsca zamieszkania, gdzie czekała już opiekująca się nim kobieta. Zdążyła wcześniej zawiadomić policję o zaginięciu mężczyzny, ale strażnicy odwołali zgłoszenie i poinformowali policjantów, że został odnaleziony.
Należy pochwalić zachowanie pracownika stacji paliw. Gdy widzimy osobę zagubioną, zwłaszcza w podeszłym wieku warto się zainteresować, zapytać czy nie potrzebuje pomocy i warto powiadomić służby - dodaje Straż Miejska.