Nastolatki nagrane w Łodzi. Straż miejska w akcji. "Żenada"
Łódzka Straż Miejska poinformowała o karze dla dwóch nastolatek, które postanowiły rozwiesić plakaty na ul. Piotrkowskiej. Interwencja zakończyła się mandatem. Internauci mocno krytykują decyzję strażników.
Plakatowanie w miastach jest częstym zjawiskiem. Robią to najczęściej osoby, które chcą poinformować o jakimś wydarzeniu kulturalnym, a nie chcą docierać do mieszkańców wyłącznie za pośrednictwem mediów społecznościowych. Czasem widujemy również ogłoszenia o zaginięciu ukochanego kota, psa, czy po prostu możemy znaleźć ogłoszenie o pracy.
Prowadzą agroturystykę na Pomorzu. "Wykonujemy wszystkie prace"
Straż Miejska w Łodzi informuje jednak, że "plakatowanie na chybił trafił to nie jest dobra reklam". - Dwie młode dziewczyny spacerujące ul. Piotrkowską postanowiły "upiększyć" miasto po swojemu – naklejając plakaty na skrzynkach i innych elementach przestrzeni miejskie - przekazali funkcjonariusze w mediach społecznościowych.
O wykroczeniu funkcjonariuszy poinformował operator monitoringu miejskiego w Łodzi, który obserwował sytuację. Dyżurny skierował na miejsce patrol.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Interwencja zakończyła się mandatem. Takie plakaty psują estetykę przestrzeni, a ich usuwanie generuje dodatkowe koszty dla miasta - informuje Straż Miejska.
Internauci komentujący post Straży Miejskiej w Łodzi nie dowierzali w informację skierowaną przez funkcjonariuszy.
"Serio? Wlepiliście im mandat? Jak widać na załączonym obrazku, dziewczyny przyklejały ulotki w miejscach gdzie już plakaty wisiały"; "Wiele sytuacji rozumiem i uważam, że wasze działania są słuszne, ale mandat za plakat?"; "Serio, nie można było pouczyć?"; "Żenada"; "Po co edukować? Lepiej karać"; "Mandat to powinniście wlepić zleceniodawcy, a nie dzieciakom. Jesteście do niczego".