Przyszedł z nożami przed uczelnię. "Czułam się bezsilna"

W niedzielę (11 maja) w Katowicach miała miejsce interwencja policji wobec 22-latka, który chodził z pilnikiem przed Uniwersytetem Ekonomicznym. - Cały czas ruszał pilnikiem w naszą stronę, czułam się bezsilna - mówi nam pani Olga, która była świadkiem zdarzenia. Policja przekazała zaś, co dalej z mężczyzną.

Katowice. Przyszedł z nożami pod uczelnię. Nowe fakty o 22-latkuKatowice. Przyszedł z nożami przed uczelnię. Nowe fakty o 22-latku
Źródło zdjęć: © Google Maps, Policja | KMP Katowice
Rafał Strzelec

Policja z Katowic podjęła w niedzielę (11 maja) interwencję wobec 22-latka na ul. Bogucickiej, nieopodal Uniwersytetu Ekonomicznego. Świadkowie zgłosili, że mężczyzna dziwnie się zachowywał i miał przy sobie pilnik. Mundurowi zatrzymali go w okolicy sklepu, znajdującego się nieco dalej od uczelni, gdzie się awanturował. Podczas kontroli znaleziono przy nim dwa noże. Był pijany. Mundurowi poinformowali nas w niedzielę, że prowadzą wobec 22-latka czynności. Wiemy, jaki jest ich efekt.

Katowice. Podszedł do pary z pilnikiem. "Bałam się"

Osobą, która na własne oczy widziała całe zajście, była pani Olga (imię zmienione). Kobieta przyjechała do Polski zza wschodniej granicy kilka lat temu. W niedzielę spędzała czas z chłopakiem w okolicy Uniwersytetu Ekonomicznego. Poszli do pobliskiego parku. Wtedy podszedł do nich 22-latek.

Doczepił się, bo źle się na niego popatrzyłam. Noży nie było widać - tylko pilnik. Stał nad nami i krzyczał: "Co ty ku...a patrzysz na mnie", "chcesz dostać ode mnie?". Później krzyczał na mojego chłopaka: "Idziemy, pogadamy". Krzyczał, że zrobi nam zdjęcia i prawdopodobnie zrobił, bo wyciągnął komórkę. Ja się bałam coś mówić, bo mam akcent. Mówiliśmy do niego tylko, że przepraszamy. Cały czas pilnikiem ruszał w naszą stronę, czułam się bezsilna - powiedziała nam Olga.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Motocyklista wypadł na zakręcie. Wszystko nagrała kamera

Kobieta przyznaje, że o nożach, które posiadał 22-latek, dowiedziała się dopiero z internetowych publikacji. Pani Olga z chłopakiem udali się do budynku uczelni, gdzie wpuściła ich jedna z kobiet. To ona powiadomiła policję o zagrożeniu.

Później zapytałam, czy mamy czekać na policję albo zostawić dane, aby powiedzieć, co się z nami wydarzyło. Ochrona powiedziała nam, byśmy poszli do domu. Na uniwersytecie byliśmy około 50 min i policji nie było - mówi Olga.

Przyszedł z nożami pod uczelnię. Odpowie za wykroczenie?

Na razie mężczyzna odpowiada za wykroczenie. Sierż. szt. Dominik Michalik z KMP w Katowicach mówi nam, co dalej z krewkim 22-latkiem sprzed Uniwersytetu Ekonomicznego.

Z mężczyzną zostały już wykonane czynności. Policja przesłuchała 22-latka. Odpowie on za dwa wykroczenia - posiadanie niebezpiecznych przedmiotów w miejscu publicznym oraz używania słów nieprzyzwoitych. O karze zadecyduje sąd. W związku z faktem, że są to wykroczenia, nie zastosowano żadnych środków zapobiegawczych - mówi nam sierż. szt. Dominik Michalik.

Jak dodał, każdy, wobec kogo 22-latek mógł stosować groźby karalne, może zgłosić się do najbliższej jednostki policji. Wiadomo, że na razie jeszcze takie zgłoszenie nie wpłynęło (Olga w rozmowie z nami przyznała, że zamierza to zrobić). Udało nam się ustalić, iż agresywny mężczyzna jest narodowości polskiej.

Przypomnijmy, że katowickie zdarzenie miało miejsce zaledwie kilka dni po głośnym zabójstwie na Uniwersytecie Warszawskim, gdzie 22-letni student zabił siekierą 53-letnią pracownicę uczelni i ranił ochroniarza. Sprawa wywołała oburzenie w całej Polsce i rozbudziła debatę na temat bezpieczeństwa osób na terenie wyższych uczelni.

Wybrane dla Ciebie
Krzyżówka z wiedzy ogólnej. Tylko mistrz odkryje wszystkie hasła
Krzyżówka z wiedzy ogólnej. Tylko mistrz odkryje wszystkie hasła
Rodzinny spacer zmienił się w dramat. Dzieci pochylały się nad ojcem
Rodzinny spacer zmienił się w dramat. Dzieci pochylały się nad ojcem
Policja przyłapana. "To będzie podwójna kara". Ostra reakcja
Policja przyłapana. "To będzie podwójna kara". Ostra reakcja
To on szuka "złotego pociągu". Właśnie się ujawnił
To on szuka "złotego pociągu". Właśnie się ujawnił
Szedł obok placu zabaw. Nagle taki widok. "Prawdziwy hit sezonu"
Szedł obok placu zabaw. Nagle taki widok. "Prawdziwy hit sezonu"
Premier Indii mówił o pokoju. Spójrzcie na twarz Putina
Premier Indii mówił o pokoju. Spójrzcie na twarz Putina
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
8 miliardów funtów na wsparcie Ukrainy? Brytyjczycy mają plan
8 miliardów funtów na wsparcie Ukrainy? Brytyjczycy mają plan
Miał już dość. Ujęcie sprzed Lidla. Wywiesił karteczkę
Miał już dość. Ujęcie sprzed Lidla. Wywiesił karteczkę
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Zaginęła 15-latka z Konstantynowa Łódzkiego. Jest nowy trop
Zaginęła 15-latka z Konstantynowa Łódzkiego. Jest nowy trop