Putin odpowiada KE: "Czyich interesów bronią?"
Jak przekazał Władimir Putin w Rosji około 6,3 mln osób otrzymało pierwszą dawkę szczepionkę przeciw COVID-19, a 4,3 mln z nich także drugą dawkę. Prezydent Rosji zamierza się zaszczepić we wtorek 23 marca.
Władimir Putin podczas wideokonferencji z lekarzami farmaceutami wyjaśnił kilka kwestii dotyczących szczepienia w Rosji. Powiedział ilu obywateli, spośród 140 mln dostało pierwszą i drugą dawkę.
6 mln osób zaszczepionych
Ogółem w Rosji już 6,3 mln osób wykonało szczepionkę pierwszym składnikiem, a spośród nich 4,3 mln obywateli zostało zaszczepionych całkowicie, tj. otrzymało pierwszy i drugi składnik - powiedział Putin.
Nie wiadomo, jakim dokładnie preparatem zostali zaszczepieni. Eksperci podejrzewają jednak, że jest to Sputnik V, opracowany przez instytut im. Gamalei w Moskwie. Prezydent dodał, że tempo szczepień powinno zostać zwiększone, aby móc szybciej ustabilizować sytuację epidemiczną.
Podrobione szczepionki. Przewozili je w lodówkach turystycznych
Putin podniósł się także do dyskredytacji rosyjskiej szczepionki na arenie międzynarodowej. Przypomniał, że 55 państw jest zainteresowanych Sputnikiem V i podpisano już umowy na 700 mln dawek. Skomentował także słowa komisarza Unii Europejskiej ds. rynku wewnętrznego Thierry'ego Bretona o tym, że Sputnik nie jest niezbędny dla UE.
To dziwne oświadczenie. Nikomu niczego nie narzucamy. Ale kiedy słyszymy takie deklaracje od osób oficjalnych, to powstaje pytanie: czyich interesów bronią tacy ludzie? Interesów jakichś firm farmaceutycznych, czy obywateli krajów europejskich? - powiedział.
Prezydent powiedział, że szczepionka jest w pełni dobrowolna. Decyzja o jej przyjęciu nie będzie nikomu narzucane - "Szczepienie jest dobrowolnym wyborem każdego człowieka, jego osobistą decyzją. Nawiasem mówiąc, mam zamiar zrobić to jutro" - dodał prezydent.