Radny z Rosji poszedł na wojnę. Teraz żałuje

Radny z Kraju Krasnodarskiego na południu Rosji, który demonstrował poparcie dla wojny z Ukrainą, trafił niedawno na front. Anton Kuligin nie tak jednak wyobrażał sobie pobyt w rosyjskim wojsku. - Wyrzucono gdzieś w polu, jak psy - mówi zdesperowany.

.Radny z Rosji poszedł na wojnę. Teraz żałuje
Źródło zdjęć: © Telegram (screen)

Anton Kuligin od początku wojny jeździł samochodem oklejonym znakami "Z" i "V", czyli symbolami rosyjskiej inwazji na Ukrainę. Jasno deklarował wsparcie dla armii oraz decyzji Władimira Putina. Pewnego dnia sam postanowił wkroczyć do wojska i został wysłany na front.

Mężczyzna szybko jednak przejrzał na oczy i dostrzegł, że wszystko odbywa się w kompletnym chaosie. Na wideo jeden zwraca się do ministerstwa obrony i opowiada, że jego grupa znajduje się gdzieś na polach Ukrainy.

Przez miesiąc przygotowywano nas nie wiadomo do czego, wożono tu i tam, a teraz nas po prostu wyrzucono gdzieś w polu, jak psy - mówi na wideo, które opublikowane zostało na kanale Astrapress na serwisie Telegram.

Słuchając jego relacji, można odnieść wrażenie, że rosyjscy wojskowi ponownie zostali zostawieni sami sobie. Mężczyzna skarży się, że nie mają żadnego wyposażenia, nie wiedzą, "gdzie swoi, a gdzie obcy", nie mają ani amunicji, ani potrzebnych leków.

Aktualnie poborowi z jego grupy palą ogniska i czekają na rozkazy. Cały czas nie dostają żadnych informacji i co najgorsze - nawet nie wiedzą, gdzie się znajdują.

Ból głowy Władimira Putina

Władimir Putin ma spore problemy ze swoją armią. Tylko ostatnio media obiegła informacja o śmierci poborowych na rosyjskim poligonie. Na terenie jednostki w miejscowości Sołoti w obwodzie biełgorodzkim w Rosji, przy granicy z Ukrainą doszło do krwawej strzelaniny. Mężczyźni zginęli od kul z pistoletu jeszcze przed wyruszeniem na front.

Jak podkreśla doradca ministra spraw wewnętrznych Ukrainy - Anton Geraszczenko na Twitterze, w Rosji brakuje planu i pomysłu na zagospodarowanie poborowych. Wszystko wygląda na ogromny chaos, zamiast na sprytnie przemyślany plan.

Niespokojnie w Krzywym Rogu. Reporterzy Outriders w Ukrainie

Wybrane dla Ciebie
Żołnierz chciał się poddać. Rosjanie zaczęli egzekucję
Żołnierz chciał się poddać. Rosjanie zaczęli egzekucję
Tragiczny wybuch pieca w Częstochowie. Nie żyje starsza kobieta
Tragiczny wybuch pieca w Częstochowie. Nie żyje starsza kobieta
Plaster na dłoni Trumpa. Jego rzeczniczka zabrała głos
Plaster na dłoni Trumpa. Jego rzeczniczka zabrała głos
Kupił czekoladę na jarmarku. Aż się zagotował, gdy ją otworzył
Kupił czekoladę na jarmarku. Aż się zagotował, gdy ją otworzył
Wygrała 120 mln euro. Większości już nie ma. Zaskakujące, co zrobiła
Wygrała 120 mln euro. Większości już nie ma. Zaskakujące, co zrobiła
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało