aktualizacja 

Ratownicy uczcili zmarłego kolegę. "Nie tak miał wyglądać ten dyżur"

1

Ratownicy medyczni z Bydgoszczy uczcili pamięć zmarłego kolegi dźwiękiem syren z karetek pogotowia. Mężczyzna zginął w wyniku zderzenia motoambulansu z samochodem osobowym.

Ratownicy uczcili zmarłego kolegę. "Nie tak miał wyglądać ten dyżur"
Ratownicy uczcili zmarłego kolegę (Facebook, Bydgoszcz 998)

W środę w Bydgoszczy doszło do tragicznego wypadku. 31-letni ratownik medyczny jadący motoambualnsem zderzył się z osobowym hyundaiem. Mężczyzna przeleciał przez pojazd i uderzył z impetem w krawężnik. Został przewieziony do szpitala, gdzie pomimo udzielonej pomocy medycznej zmarł. Ze wstępnych ustaleń wynika, że to 67-latka jadąca hyundaiem spowodowała wypadek.

Bydgoscy ratownicy postanowili zrobić dzisiaj coś specjalnego. Uczcili wspólnie pamięć zmarłego kolegi. Ustawili szereg karetek pogotowia, w których włączyli syreny. Ich dźwięk rozniósł się po całej okolicy. Ceremonia została nagrana, a wideo udostępniono na Facebooku.

Trwa ładowanie wpisu:facebook

Policja pod nadzorem prokuratury wyjaśnia okoliczności tragedii. Krzysztof Tadrzak, dyrektor Wojewódzkiej Stacji Pogotowia Ratunkowego w Bydgoszczy, stwierdził w rozmowie z "Gazetą Wyborczą", że wypadek wydarzył się chwile przed zakończeniem sezonu motoambulansowego. Te ze względu na warunki atmosferyczne używane są tylko do 1 listopada.

Zobacz także: Ćwiczenia Lampart-20. Strzelcy Podhalańscy na poligonie w Orzyszu.
Autor: GGG
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić