To się stało w jeden dzień. Rekordowa liczba migrantów dotarła do Hiszpanii

87

Hiszpańscy urzędnicy są nie lada zaskoczeni. Co najmniej 6000 migrantów dotarło do hiszpańskiej enklawy Ceuta z sąsiedniego Maroka, co jest rekordową liczbą w ciągu jednego dnia.

To się stało w jeden dzień. Rekordowa liczba migrantów dotarła do Hiszpanii
Napływ migrantów do Hiszpanii (YouTube)

Hiszpańskie enklawy Ceuta i Melilla stały się magnesem dla afrykańskich imigrantów. Co najmniej 6000 osób z Maroka dotarło do hiszpańskiej enklawy Ceuta. Wśród nich jest około 1500 nieletnich. Mieli pływać wokół barierek granicznych, które wychodzą do morza, albo przechodzili przez nie podczas odpływu.

Hiszpania twierdzi, że odesłała już około 2700 osób - ale nie nieletnich. Hiszpańskie oddziały zostały rozmieszczone na plaży, aby pomóc policji granicznej w głównym punkcie wejścia Ceuty - Tarajal, po południowej stronie enklawy.

Masowy napływ do Europy

Napływ następuje w wyniku ponownego napięcia na Saharze Zachodniej, terytorium okupowanym przez Hiszpanię do 1975 roku, kiedy to Maroko przejęło kontrolę nad większością.

Ceuta liczy około 80 000 mieszkańców. Minister spraw wewnętrznych Fernando Grande-Marlaska powiedział, że 200 żołnierzy plus 200 dodatkowych policjantów ma pomóc normalnym 1100-osobowym siłom granicznym enklawy. Marokańskie siły bezpieczeństwa w Fnideq, sąsiednim mieście, wystrzeliły gaz łzawiący, aby rozproszyć duży tłum migrantów przy ogrodzeniu granicznym.

Premier Pedro Sánchez odwołał wyjazd do Paryża - miał uczestniczyć w szczycie pod przewodnictwem Francji w sprawie pomocy finansowej dla Afryki. Zamiast tego skupia się na kryzysie w Ceucie i obiecał „maksymalną stanowczość” w przywracaniu enklawy normalności.

W drugiej enklawie, Melilli, 86 osób z Afryki Subsaharyjskiej przedostało się we wtorek przez południowe molo, które wyznacza granicę z Marokiem. Melilla ma potężne ogrodzenie graniczne, a kilkaset kolejnych migrantów zostało zablokowanych przez siły bezpieczeństwa.

Marokańscy strażnicy pomogli hiszpańskim siłom w melijskiej enklawie. Twierdzili, że niektórzy migranci rzucali kamieniami w siły hiszpańskie. Hiszpańskie media podały, że inaczej było w Ceucie, gdzie marokańscy strażnicy graniczni stali obok i obserwowali, jak migranci wyruszają w morze, próbując dotrzeć do enklawy.

Większość imigrantów to młodzi mężczyźni, ale było też kilka rodzin. Wielu korzystało z nadmuchiwanych kółek i gumowych pontonów.

Autor: KLS
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić