Religijne uniesienie Krystyny Pawłowicz. Tak wygląda wpis sędzi TK
Była posłanka PiS i sędzia Trybunału Konstytucyjnego Krystyna Pawłowicz nie ukrywa swojej wiary. Niekiedy bardzo się z nią obnosi. Tak jest i tym razem, gdy opublikowała wpis ku czci święta Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny.
Krystyna Pawłowicz daleka jest od apolityczności i neutralności światopoglądowej. Sędzia Trybunału Konstytucyjnego często wstawia na swoje media społecznościowe wpisy atakujące środowiska liberalne i lewicowe lub związane blisko z Kościołem katolickim.
Są w KGW. Oto co mówią o zaangażowaniu młodzieży
Teraz była posłanka Prawa i Sprawiedliwości opublikowała wpis, na którym odnosi się do uroczystości Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny, przypadającej na dzisiaj (8.12). Robi to w niezwykle ostentacyjny sposób, cytując Biblię.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
8 grudnia — Uroczystość Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny. "Oto poczniesz i porodzisz syna i nadasz Mu imię Jezus". "Jestem służebnicą Pana ; niech mi się stanie według twego słowa" - napisała na Twitterze Krystyna Pawłowicz.
Czytaj także: Spotkał Bosaka w hotelu. Oto jak zaczyna dzień
Internauci zauważyli hipokryzję Krystyny Pawłowicz
Komentujący wpis internauci zwracają uwagę, że sędzia Trybunału Konstytucyjnego nie powinien aż tak bardzo obnosić się ze swoją wiarą. Niektórzy zauważają też, że zasady chrześcijańskie nie są zgodne z tym, co reprezentuje Krystyna Pawłowicz.
Nie rozumiem. Tu widzę osobę wierzącą. Z drugiej strony tę samą osobę plującą jadem i obrażającą innych. Przecież jest napisane: jeżeli ktoś cię uderzy w prawy policzek, nadstaw mu drugi. Jeżeli ktoś cię zmusza iść 1000 kroków, idź 2000. Kim więc pani jest? - pyta jedna z komentujących.
Użytkownicy Twittera pytają też, jak wpisy Krystyny Pawłowicz mają się do neutralności światopoglądowej wyroków Trybunału Konstytucyjnego? To wie już chyba jednak tylko sama, była parlamentarzystka Prawa i Sprawiedliwości.