Dramat w Wągrowcu. Rodzina z Kalisza jechała nad Bałtyk na wakacje

Policjanci z Wągrowca uratowali 1,5-roczne dziecko, które zachłysnęło się i zaczęło się dusić w trakcie podróży. Dzięki natychmiastowej reakcji funkcjonariusza chłopczyk odkaszlnął i złapał oddech. To nasza #DziennaDawkaDobregoNewsa.

Policjanci z Wągrowca uratowali 1,5-roczne dziecko, które zaczęło się dusić w trakcie podróży. Policjanci z Wągrowca uratowali 1,5-roczne dziecko, które zaczęło się dusić w trakcie podróży.
Źródło zdjęć: © Policja

Wielu wczasowiczów podążających nad morze, przejeżdża przez Wągrowiec (woj wielkopolskie). Tędy również jechali nad Bałtyk rodzice z 1,5-rocznym dzieckiem z Kalisza. W pewnym momencie chłopiec zachłysnął się i zaczął się dusić. Rodzice zatrzymali auto na poboczu się przy al. Jana Pawła II w Wągrowcu.

Przejeżdżający w pobliżu policjanci zauważyli zdenerwowaną kobieta rozmawiającą przez telefon. Funkcjonariusze natychmiast zatrzymali radiowóz. Okazało się, że matka chłopca właśnie dzwoniła po pomoc.

Kiedy policjanci z Wydziału Kryminalnego przejeżdżając w pobliżu zauważyli stojącego na drodze volkswagena, chodzącą wokół niego nerwowo kobietę z telefonem i mężczyznę z małym dzieckiem. Sytuacja wyglądała jakby działo się coś niepokojącego. Zatrzymali radiowóz - informują policjanci z Wągrowca.

Policjanci natychmiast przystąpili do działania. Zdecydowali, by zabrać malca do szpitala. Jeden z funkcjonariuszy chwycił dziecko i wraz z ojcem na sygnale ruszyli w stronę szpitala.

1,5-roczny chłopiec był rozpalony, jego ciało lejące, jakby utracił przytomność. Policjant przystąpił do akcji ratunkowej. Próba udrożnienia dróg oddechowych była jednak utrudniona przez szczękościsk.

Funkcjonariusz prowadził akcję reanimacyjną, powodując uciski na tyle, na ile pozwalały warunki podczas jazdy na tylnej kanapie nieoznakowanego radiowozu. Z każdą sekundą policjanci byli coraz bliżej placówki medycznej. Na rondzie obok szpitala malec odkaszlnął i złapał oddech.

Po chwili policjanci byli już z dzieckiem na Szpitalnym Oddziale Ratunkowym, gdzie przekazali chłopca pod opiekę medyków.

Radio Maryja ignoruje obostrzenia. „Proszenie się o nieszczęście”

Wybrane dla Ciebie
Szedł obok placu zabaw. Nagle taki widok. "Prawdziwy hit sezonu"
Szedł obok placu zabaw. Nagle taki widok. "Prawdziwy hit sezonu"
Brutalny atak na właściciela kebabu w Głogowie. Sprawcy usłyszeli wyroki
Brutalny atak na właściciela kebabu w Głogowie. Sprawcy usłyszeli wyroki
Premier Indii mówił o pokoju. Spójrzcie na twarz Putina
Premier Indii mówił o pokoju. Spójrzcie na twarz Putina
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
8 miliardów funtów na wsparcie Ukrainy? Brytyjczycy mają plan
8 miliardów funtów na wsparcie Ukrainy? Brytyjczycy mają plan
Miał już dość. Ujęcie sprzed Lidla. Wywiesił karteczkę
Miał już dość. Ujęcie sprzed Lidla. Wywiesił karteczkę
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Zaginęła 15-latka z Konstantynowa Łódzkiego. Jest nowy trop
Zaginęła 15-latka z Konstantynowa Łódzkiego. Jest nowy trop
Granica z Białorusią. Przedłużono strefę buforową
Granica z Białorusią. Przedłużono strefę buforową
Mikołaje okładali się przy owocach. Sceny w sklepie w Baku
Mikołaje okładali się przy owocach. Sceny w sklepie w Baku
Od ofiary do oszustki. Emerytka zamieszana w przekręt na 1,4 mln zł
Od ofiary do oszustki. Emerytka zamieszana w przekręt na 1,4 mln zł